Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejscy radni ujęli kasy prezydentowi?

Sławomir Burzyński
Sławomir Burzyński
Decyzją miejskich radnych od 1 listopada pensja prezydenta Skierniewic będzie... mniejsza niż dotychczas. Leszek Trębski nie przeżyje jednak szoku, bo jego zarobki będą dokładnie takie same. Jak to możliwe?

Do tej pory wynagrodzenie prezydenta Skierniewic wynosiło 12.364 zł brutto. Jego składniki to: wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek specjalny w wysokości 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego i funkcyjnego oraz dodatek stażowy. I właśnie poszło o ten ostatni składnik, który co roku rośnie o 1 procent.

Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych maksymalne miesięczne wynagrodzenie prezydenta miasta na prawach powiatu nie może przekroczyć siedmiokrotnej kwoty bazowej, określanej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Obecnie ta górna granica wynosi 12.365 zł 22 gr brutto.

Tymczasem w związku z tegorocznym wzrostem dodatku stażowego, wynagrodzenie Leszka Trębskiego przekroczyłoby ten próg o 60 zł 78 gr. Jako, że wzrost dodatku stażowego jest obligatoryjny, radni mogli manipulować jedynie pozostałymi składowymi prezydenckiego wynagrodzenia. I choć mu nieco ujęli, w efekcie będzie zarabiał dokładnie tyle samo, jak dotychczas, czyli 12.364 zł brutto.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto