Miasto przeprowadzi gruntowną przebudowę targowiska

Tymczasem o planowanej przez miasto inwestycji nie wie nawet Zakład Utrzymania Miasta, spółka miejska zarządzająca targowiskiem.
Okazuje się, że miasto "rzutem na taśmę" złożyło wniosek do Urzędu Marszałkowskiego, jak tylko dowiedziało się, że w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich można zdobyć fundusze na modernizację targowiska. To zadanie nie było wcześniej planowane. - Nie ma go jako odrębnego zadania w tegorocznym budżecie - mówi Anna Wolińska, rzecznik ratusza.

Jutro mija termin składania ofert przez firmy zainteresowane wykonaniem projektu przebudowy targowiska. W jego zakres wchodziłoby, jak czytamy w specyfikacji zapytania, utwardzenie terenu, zaprojektowanie zadaszenia, które powinno zajmować co najmniej połowę powierzchni handlowej targowiska, uwzględnienie podziałów na sekcje, remont lub przebudowa istniejącego budynku sanitarno-higienicznego oraz uzupełnienie oświetlenia.

- Ja o niczym nie wiem - mówi Piotr Majka, szefujący w zastępstwie nieobecnego prezesa Zakładowi Utrzymania Miasta. - Żadnej przebudowy czy modernizacji nie planowaliśmy, gdyż nie mamy na to pieniędzy - mówi. - Przeprowadzamy jedynie bieżące naprawy. Czy targowisko wymaga przebudowy? Myślę, że tak, teren jest nieutwardzony, a przewija się przez niego tysiące ludzi, zwłaszcza w dni targowe - dodaje.

Podobnego zdania jest pani Dorota, która kupuje na targowisku przynajmniej dwa razy w tygodniu.
- Modernizacja bardzo by się przydała, w końcu to XXI wiek - mówi skierniewiczanka. - Jak pada deszcz, to do stoisk z mięsem czy wędlinami w ogóle nie można podejść, od lady dzieli kupującego dosłownie fosa z wodą. Szkoda też handlowców, bo mokną na deszczu. Na targ przychodzi bardzo wiele ubogich ludzi, bo jest taniej. Wypadałoby o nich zadbać - dodaje.

Urząd Marszałkowski w Łodzi konkurs na tego typu przedsięwzięcia ogłosił w grudniu.
- Na razie wpłynął jeden wniosek, ale ponieważ termin upływa na początku lutego, jest jeszcze trochę czasu - mówi Jacek Grabarski z biura prasowego UM w Łodzi. - Priorytetem będą wnioski z gmin o dużym bezrobociu. Ostateczna decyzja zapadnie w kwietniu - dodaje.

Miasto podkreśla, że jeśli nie otrzyma pieniędzy z zewnątrz, targowisko nie będzie remontowane.