Do samobójczej próby doszło późnym wieczorem, w jednym z jedenastopiętrowych wieżowców przy ul. Tetmajera na osiedlu Widok. Dyżurny komendy miejskiej otrzymał telefon z informacją, że w oknie jedenastego piętra siedzi mężczyzna z nogami na zewnątrz i prawdopodobnie chce wyskoczyć.
Policjanci ustalili, że desperatem jest 28-letni mieszkaniec pobliskiego bloku. Mężczyzna siedział w oknie na klatce schodowej nie pozwolił się zbliżyć. Groził, że wyskoczy. Chciał rozmawiać ze swoją znajomą lub policjantem ze skierniewickiej komendy, którego nazwisko podał interweniującym funkcjonariuszom. Znajoma desperata odmówiła rozmowy z nim. Policjanci przywieźli więc wskazanego funkcjonariusza, który akurat tergo wieczora miał wolne.
– Ten policjant nie jest jego kolegą, mężczyzna prawdopodobnie zapamiętał jego nazwisko, bo znał je z wielu interwencji policyjnych – mówi Artur Bisingier z KM Policji.
Policjant wjechał na 11 piętro. Rozmawiając z samobójcą próbował podejść, ten jednak groził skokiem z okna. Podczas długotrwałej, prawie półtoragodzinnej rozmowy desperat w pewnym momencie poprosił, aby policjant zapalił z nim papierosa. Zapalili. To uspokoiło go na tyle, że niedługo potem policjant zdołał przekonać 28-latka, by zszedł z parapetu.
Pod blokiem niedoszły samobójca został przekazany służbom medycznym. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?