Pod koniec tego tygodnia przekonamy się czy trzykrotny reprezentant Polski i zawodnik mający na koncie 249 meczów w ekstraklasie pozostanie na rundę wiosenną w Bełchatowie. Gdyby 35-latek zdecydował się pozostać w zespole trenera Marcina Węglewskiego byłaby to wielka sprawa dla drużyny, którą czeka walka o uniknięcie spadku. - Piłkarz szuka klubu w którym mógłby się odbudować i wrócić do żywych, bo przecież po zakończeniu poprzedniego sezonu, kiedy to rozstał się z wrocławskim Śląskiem nie grał w meczu ligowym. Na razie trenuje z nami i pod koniec tygodnia wspólnie zadecydujemy, co dalej, czy pozostanie z nami, czy też wybierze inny kierunek.
Marcin Węglewski nie kryje, że byłby zadowolony, gdyby Łukasz Broź pozostał w Bełchatowie. - Ktoś taki, co sporo w polskiej piłce nożnej osiągnął, wiele dobrego wniósłby nie tylko na boisku, ale także w szatni.Jeśli chodzi o jego umiejętności, to nie ma co dyskutować. Młodzi piłkarze mieliby z kogo brać przykład, zresztą już na pierwszych zajęciach zaimponował pracowitością. Co tu dużo mówić, w kontekście czekającej nas ciężkiej rundy wiosennej, taki zawodnik, to skarb.
We wtorek natomiast zawodnikiem bełchatowskiego pierwszoligowca został 28-letni Bartosz Żurek, wypożyczony do końca tego sezonu z Puszczy Niepołomice. W barwach tej drużyny rozegrał jesienią 12 meczów o ligowe punkty. - On występował już u nas wiosną 2013 roku, kiedy pierwsza drużyna toczyła bój o utrzymanie w ekstraklasie - mówi Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS. - Wystąpił wówczas w 10 meczach. Ponadto zdobywał boiskowe doświadczenie w Cracovii, Legii IIWarszawa, Zniczu Pruszków i Elenie Toruń. Grał także w reprezentacjach Polski od lat 17 do 21.
WGKS Bełchatów trenuje ponadto Motpan Nychita. To Mołdawianin, który nie grał jeszcze w naszym kraju, ale był podobno w Zorii Ługańsk. - Za wcześnie mówić, czy pozostanie w Bełchatowie - twierdzi Marcin Węglewski. - Zadecyduję po sparingu z Radomiakiem Radom. Ten mecz rozegrany zostanie ostatecznie w najbliższy piątek, ale jeszcze nie wiemy gdzie.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
