Łowicz. Drastycznie rośnie ilość porzucanych psów. Spada również ilość adopcji zwierząt

W ostatnich dniach można zaobserwować coraz więcej ogłoszeń o znalezionych psach. W wielu przypadkach są to zwierzęta celowo porzucane. Nie tak dawno pisaliśmy o kilkunastu rasowych psach porzucanych na terenie całego województwa. Zwierzęta trafiają między innymi do schroniska prowadzonego przez Stowarzyszenie Aniamal Sos i jednej z łowickich lecznic.

– Widzimy spadek zainteresowania adopcją psów. Oznacza to, że również sprzedaż psów rasowych, które często są bardzo drogie również spada. W tej chwili w naszym centrum adopcyjnym w Łowiczu mamy już rasowe psy. Są owczarki niemieckie, jest owczarek środkowoazjatycki, bokser i teraz również yorki – mówi Jolanta Wojciechowska, z lecznicy weterynaryjnej Tomvet w Łowiczu.

Największe zainteresowanie adopcją zwierząt było w czasie pandemii. Jednak po jej zakończeniu można zauważyć odwrotność. Możliwość wyjazdów zagranicznych powoduje, że niektóre osoby próbują oddać swoje zwierzęta. Dodatkowym aspektem są rosnące ceny karm dla zwierząt oraz koszty ich leczenia w razie choroby.

- Niestety zwierzęta także chorują i wymagają leczenia. A potrafi być ono bardzo kosztowne, na co nie każdy jest przygotowany. Są osoby, które wyrzucając psa, czy kota uważają, że pozbyły się problemu. Niestety w Polsce nie ma obowiązku chipowania zwierząt, przez co osoby porzucające zwierzęta mogą być bezkarne – mówi Wojciechowska.

2

Problem bezdomnych zwierząt spada najczęściej na gminy, w których porzucane są zwierzęta. To właśnie one odpowiadają za odłowienie psów i kotów oraz znalezienie im domu lub oddanie do schroniska. Są to setki tysięcy rocznie wydawane na porzucone zwierzęta.

– Staramy się, żeby zwierzęta które do nas trafiają jak najszybciej znalazły kochający dom. I nie zawsze oznacza to, że pies musi spać na kanapie, bo nie wszystkie zwierzęta nadają się do mieszkania w domu. Mamy przypadki, że pies nie odnalazł się w zamkniętej przestrzeni, natomiast doskonale funkcjonuje w ogrodzie – mówi Jolanta Wojciechowska.