Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzka klinika rekonstruuje piersi po mastektomii

Joanna Barczykowska
Lekarze z łódzkiej kliniki przygotowują się do pionierskiej metody rekonstrukcji piersi
Lekarze z łódzkiej kliniki przygotowują się do pionierskiej metody rekonstrukcji piersi fot. Jakub Pokora
Dla mnie to koniec 10-letniej walki z rakiem o życie i moje ciało. Znowu będę mogła poczuć się stuprocentową kobietą.

Nigdy nie pogodziłam się z moim wyglądem - mówiła nam przed zabiegiem pani Grażyna. - Po operacji straciłam całą pierś. Mam wstawioną protezę silikonową, ale z jednej strony pozostał ubytek. Mam nadzieję, że już go nie będzie.

W łódzkiej klinice Salve Medica przeprowadzony został w czwartek pierwszy zabieg rekonstrukcji piersi po usunięciu nowotworu, przez wstrzyknięcie komórek tłuszczowych wzbogaconych o macierzyste. Lekarze żartują, że to operacja dwa w jednym: w udach ubędzie, w biuście przybędzie.

Nowa metoda to szansa dla tysięcy kobiet, które przez nowotwór musiały się poddać mastektomii. W Łódzkiem każdego roku ponad tysiąc kobiet dowiaduje się, że ma raka piersi. Nawet po pomyślnym leczeniu muszą później żyć bez jednej piersi albo są skazane na bardzo zniekształcony biust. Teraz pojawia się dla nich nadzieja.

- Ta nowoczesna terapia polega na wszczepieniu komórek tłuszczowych, pobranych z ud albo brzucha, wzbogaconych o komórki macierzyste, i umieszczeniu ich strzykawką w miejscu ubytku piersi - tłumaczy dr Marek Zadrożny z Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Chorób Piersi Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. - Metoda jest skuteczna i przy wypełnianiu ubytków, i przy rekonstrukcji całej piersi, ale niewielkiego rozmiaru - dodaje Zadrożny.

Operację w Łodzi przeprowadził dr Eric Daniels, chirurg ze Stanów Zjednoczonych. Asystował mu zespół łódzkich lekarzy, którzy będą operowali w łódzkiej klinice. Pierwsze konsultacje z chirurgiem onkologiem w Salve Medica zaplanowane są na 3 lutego.

Łódzka klinika jest jedną z dwóch w Polsce i nielicznych w Europie, w których wykonuje się zabiegi z wykorzystaniem komórek macierzystych. Niestety, tej metody nie finansuje NFZ, choć łódzkie Stowarzyszenie Amazonek już zapowiedziało walkę o częściową refundację. Za zabieg trzeba będzie zapłacić około 20 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto