„Lewy” wraca z wiejską ekipą na salony? ŁKS może być drugi

Drużyna trenera „Lewego” ma aż 10 punktów przewagi nad ŁKS Łódź (jeden mecz mniej rozegrany) i Górnikiem Łęczna oraz 12 nad Radomiakiem Radom i 13 nad Arką Gdynia. Patrząc na statystki z ostatnich pierwszoligowych sezonów, wydaje się niepodobnym, aby ekipa „Słoni”, bo taki przydomek mają niecieczanie, roztrwoniła solidną przewagę. Dość powiedzieć, że w ostatniej dekadzie żadna pierwszoligowa ekipa nie miała na półmetku aż 10 punktów przewagi. Niecieczanie planują jeszcze wzmocnić skład, a więc będą jeszcze silniejsi. Dodajmy, że Termalika rozstała się z elitą w roku 2018, kiedy to spadła do I ligi razem z Sandecją Nowy Sącz. Spadła nieszczęśliwie, bo ustąpiła punktem Piastowi Gliwice, z którym przegrała w ostatniej kolejce wyjazdowy mecz aż 0:4 (0:2).
W sezonie 2017/2018 drużyna miała trzech trenerów. Zaczynała z Mariuszem Rumakiem, potem był Maciej Bartoszek i na koniec Jacek Zieliński.
Czyżby więc zespołowi trenera Wojciecha Stawowego pozostała wyłącznie walka o miejsce drugie, także premiowane bezpośrednim awansem do PKOEkstraklasy? Chyba raczej tak. Nie ma to jednak większego znaczenia czy z pierwszego, czy też z drugiego miejsca, byleby tylko wrócić na piłkarskie salony. W roku 2019 ŁKS został wicemistrzem I ligi, dając się wyprzedzić Rakowowi Częstochowa. Obie drużyny wywalczyły promocję.
Łodzianie, jak już informowaliśmy, przygotowania do wiosennej batalii o pierwszoligowe punkty rozpoczynają w najbliższy poniedziałek (11 stycznia). Przygotowania do wiosennych zmagań w I lidze oraz meczu Pucharu Polski z Legią Warszawa podopieczni trenera Wojciecha Stawowego rozpoczną od testów antygenowych, odprawy oraz zajęć szkoleniowych. Na wtorek i środę zaplanowano badania wydolnościowe i siłowe. W czwartek i sobotę w planach jest po jednym treningu dziennie, natomiast w piątek zajęcia na siłowni i boisku. W niedzielę zawodnicy dostaną dzień wolny. Od wznowienia zajęć aż do 22 stycznia ełkaesiacy będą trenować w Łodzi. W nocy z 22 na 23 stycznia łodzianie wsiądą na pokład samolotu, który zabierze ich do Turcji, gdzie będa trenować i rozegrają trzy mecze sparingowe.