Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuratorium nie zgadza się na plan przeniesienia Szkoły Podstawowej nr 1 do "Dwójki"

Redakcja
Rodzice i nauczyciele SP nr 2 nie zgadzają się na przyjęcie uczniów SP nr 1
Rodzice i nauczyciele SP nr 2 nie zgadzają się na przyjęcie uczniów SP nr 1 Fot. Roman Bednarek
Kuratorium oświaty negatywnie zaopiniowało plan przeniesienia Szkoły Podstawowej nr 1 do budynku Szkoły Podstawowej nr 2. Miasto ma kłopot.

W ubiegłym roku władze miasta postanowiły przenieść Szkołę Podstawową nr 1 z ul. Sienkiewicza do budynku Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Kilińskiego. Budynek ten SP nr 2 przejęła po likwidacji Gimnazjum nr 3. W tej chwili dysponuje zatem dwoma budynkami - pierwszy mieści się przy ul. 1 Maja.

- Przyczyną takiego rozwiązania - jak tłumaczył na jednym ze spotkań wiceprezydent Jarosław Chęcielewski - jest zły stan techniczny budynku SP nr 1.

Zdaniem Artura Błażejewskiego, dyrektora SP nr 2, w budynku przy ul. Kilińskiego pomieszczą się zarówno uczniowie SP nr 1, jak i część uczniów SP nr 2.
- Mamy 20 sal lekcyjnych i 14 oddziałów, z tym, że cztery klasy liczą po 15 osób, więc jest tak, jakbyśmy mieli dwie sale więcej - wylicza dyrektor.

Pomysł miasta już na początku spotkał się z negatywną reakcją zarówno rodziców uczniów „Jedynki”, jak i rodziców uczniów SP nr 2 oraz nauczycieli tej szkoły. O ile rodzice uczniów „Jedynki” z czasem dali się przekonać, to rodzice i nauczyciele związani z „Dwójką” protestowali coraz ostrzej. Podkreślali między innymi, że budynek przy ul. Kilińskiego nie jest przystosowany do potrzeb uczniów klas I-III - chodzi przede wszystkim o szatnie i toalety.

W sprawę zaangażowała się z urzędu Irena Lesiak, dyrektor skierniewickiej delegatury Kuratorium Oświaty w Łodzi. Miasto bowiem potrzebowało pozytywnej opinii kuratorium, aby planowaną operację przeprowadzić zgodnie z prawem. Dyrektor Lesiak spotykała się ze środowiskami obydwu szkół dla wypracowania - jak zapewniała - obiektywnej opinii. Wydała ją w ubiegłym tygodniu sprzeciwiając się przeniesieniu „Jedynki” na ul. Kilińskiego.

- Teraz miasto będzie musiało rozważyć propozycję radnych Prawa i Sprawiedliwości, aby wybudować nową szkołę albo wyremontować istniejący budynek - stwierdził Roman Czyżewski, radny miejski i nauczyciel SP nr 2.

Wygląda jednak na to, że władze miasta niechętnie przyjmą propozycję radnych PiS. Prezydent Krzysztof Jażdżyk stoi na stanowisku, że wykazałby się niegospodarnością, gdyby wydał ok. 20 mln zł na budowę nowej szkoły, podczas gdy istniejący budynek przy ul. Kilińskiego jest niewykorzystany. W grę nie wchodzi również remont budynku przy Sienkiewicza przy odbywających się lekcjach. Co zatem zrobi miasto?

- Zastanawiamy się, czy złożyć zażalenie na tę opinię - mówi wiceprezydent Jarosław Chęcielewski. - Niezależnie od tego, czy się odwołamy, mamy dwie możliwości: przeprowadzić Jedynkę na ul. Kilińskiego na czas określony albo zostawić szkołę przy ul. Sienkiewicza jeszcze przez rok.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto