- Na poczcie w Skierniewicach pracuję 27 lat, ale to, co serwują nam nasi szefowie, przyprawia mnie o drżenie serca. Zamiast placówek mają powstać agencje, wiele ma zostać zlikwidowanych, a listonosze będą dojeżdżać do pracy po kilkadziesiąt kilometrów - żali się kobieta, prosząc o anonimowość. - W dodatku trzyma się nas w niepewności. Nie wiadomo, czy za miesiąc będę pracować, czy nie. A kto mnie przyjmie do pracy w tym wieku - pyta z goryczą.
Poproszony o komentarz Waldemar Głuchowski, dyrektor Centrum Poczty Polskiej w Skierniewicach, nie chciał się wypowiadać na ten temat.
Bardziej rozmowni byli związkowcy. Sławomir Redwer, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Poczty, rozumie, że zmiany muszą nadejść. Przypomina, że Poczta Polska od lat notuje spadek zysków i restrukturyzacja musiała nadejść. Ale z drugiej strony martwi się, że pociągnie za sobą zwolnienia ludzi, i to wielotysięczne. Z dyrekcją Poczty Polskiej SA rozmawia właśnie o czwartej turze zwolnień grupowych. - W ciągu trzech lat ma być zlikwidowanych trzy tysiące urzędów pocztowych - mówi związkowiec. - W ich miejsce powstaną agencje, które mają świadczyć podobny zakres usług, ale nie wiem, czy tak będzie. Agent musi mieć własny lokal, pieniądze na rozkręcenie działalności, samozatrudnić się i jeszcze wyjść na swoje. W małych miejscowościach i wsiach nie zawsze będzie to możliwe. Oznacza to zamykanie agencji i tym samym utrudniony dostęp do usług pocztowych. Ludzie, aby coś załatwić, będą musieli kilometrami jeździć do większych miast - dodaje związkowiec.
Czy już wiadomo, które urzędy będą przekształcone w agencje?
W regionie skierniewickim na pewno będzie to dotyczyć urzędów w Chąśnie w powiecie łowickim, a także w Regnowie oraz Lubani w powiecie rawskim.
- Agencja, oprócz przyjmowania paczek, listów, przesyłek pobraniowych, będzie także wydawać przesyłki awizowane - mówi Bartłomiej Kierzkowski, rzecznik Poczty Polskiej SA. - W agencjach będzie też można nadać przekaz, opłacać rachunki, abonament RTV, kupić znaczki i inne artykuły pocztowe. Poczta Polska będzie gwarantem tych usług. Dodam, że agencje mogą być prowadzone, podobnie jak to się dzieje na Zachodzie, przy kwiaciarni, stacji benzynowej albo sklepie spożywczym i traktowane jako dodatkowy dochód - mówi rzecznik Poczty Polskiej.
Większe zmiany nie sięgną na razie samych Skierniewic. Ze wstępnych planów wynika, że od marca w agencję zostanie przekształcony urząd pocztowy w Białej Rawskiej, aod kwietnia w Cielądzu. - Wybieganie dalej w przyszłość nie ma sensu - uważa rzecznik poczty.
Bartłomiej Kierzkowski dodaje, że zmiany czekają też samych listonoszy w związku z centralizacją służby doręczeń. - Dawniej listonosz przychodził do pracy w swojej miejscowości, brał korespondencję i ją rozwoził - mówi. - Teraz będzie musiał przyjechać do centrum, co oznacza kilkudziesięciokilometrowy dojazd do pracy. Nie wszystkim pewnie to się podoba.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?