Listonosze z regionu łódzkiego chcą dołączyć do kolegów z kilkudziesięciu miast, którzy masowo pobrali zwolnienia lekarskie. Akcja nosi nazwę „grypą pocztowych gołębi”.
Akcją kieruje nieformalna inicjatywa Listonosze Polska. W regionie łódzkim rozmowy na temat podjęcia akcji toczyły się w ubiegłym tygodniu. - Możliwe, że listonosze ruszą na dniach do przychodni - informują członkowie inicjatywy.
I dodają, że listonosze chorują już m.in. w Częstochowie, Opolu i Wadowicach. Listonosze przekonują, że ich zwolnienia nie są fałszywe. Trudna praca związana z noszeniem ciężarów i przebywaniem na dworze ma bowiem złe skutki dla zdrowia.
- Do tej pory chodziliśmy do pracy mimo przeziębień. Dopóki człowiek czuł się na siłach, to szedł w teren. Ale nie będziemy już pracować kosztem zdrowia - mówią listonosze. - Bywa, że nasze torby ważą po 15 - 20 kilo. Przez lata zaciskaliśmy zęby, ale postanowiliśmy połączyć siły i w końcu zadbać o zdrowie.
Listonosze narzekają też na zarobki, na przykład pensję w wysokości 2 tys. zł na rękę dla listonosza z 10-letnim stażem.
Organizatorzy akcji protestacyjnej domagają się 1 tys. zł podwyżki. Na razie władze Poczty Polskiej nie zaobserwowały w regionie łódzkim zwiększonej liczby zwolnień lekarskich. Nie ma też problemów z dostarczaniem przesyłek do adresatów.
Strajki chcą również podjąć pracownicy socjalni.
- Jest to nasza reakcja na brak dialogu ze strony Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz realizacji złożonych przez nas postulatów - mówi Paweł Maczyński, wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.
Żądania wysuwane przez protestujących dotyczą wprowadzenia konkretnych zmian, głównie w przepisach ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej. Ich celem ma być poprawa warunków pracy pracowników socjalnych oraz świadczenia przez nich wsparcia osobom w trudnej sytuacji życiowej. Postulaty obejmują m.in. wzrost wynagrodzeń, nowe uregulowanie ścieżki awansu zawodowego oraz wyłączenie dodatku za pracę w terenie z podstawy wynagrodzenia za pracę.
Do tej pory w ramach protestu odbyła się pikieta pracowników socjalnych pod siedzibą ministerstwa w Warszawie oraz akcje „Czarny tydzień w pomocy społecznej” i „Pomoc społeczna się wykrwawia”. Ta ostatnia miała miejsce 25 stycznia i polegała na tym, że przedstawiciele tej grupy zawodowej oddawali honorowo krew, w związku z czym korzystali z dnia wolnego od pracy.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?