Mecz toczył się w formule „punkt za punkt”, choć przez większość spotkania to goście prowadzili 2-3 punktami. Dopiero w trzeciej kwarcie zarysowała się kilkapunktowa przewaga skierniewiczan. Mimo to, z powodu nieskuteczności, ŁKS doprowadził do przełamania co w efekcie zakończyło się ich zwycięstwem.
Do meczu obie drużyny przystąpiły bardzo skoncentrowane, realizując założenie trenerów. Na pochwałę zasługuje funkcjonowanie obrony AZS PWSZ. Dzięki agresywnej grze w defensywie kilkakrotnie ataki łodzian kończyły się wraz z upływem regulaminowych 25 sekund przeznaczonych na rzut do kosza. Gorzej było z atakiem. Brak komunikacji między zawodnikami powodował częste straty piłki, co stwarzało przeciwnikowi szansę na grę z kontry.
Przegrana w pierwszym meczu nie przekreśla szans AZS PWSZ na awans do rozgrywek półfinałowych jednak kolejne mecze dla podopiecznych Krzysztofa Wierciocha muszą zakończyć się zwycięstwem. Szansą na poprawienie swej sytuacji będzie kolejny mecz, który rozpocznie się w sobotę 23 marca o godz. 17.30. Przeciwnikami naszych koszykarzy będzie zespół TKM Włocławek. Wcześniej (o godz.15.00) rozpocznie się mecz pomiędzy ŁKS Łódź, a Portofino Włocławek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?