Wcześniej na powierzchni 10 tys. mkw. produkowano materiały magnetyczne do cewek zespołów odchylania w kineskopach telewizyjnych i monitorowych. Spółka upadła, bo załamał się rynek odbiorców. Firmy elektroniczne masowo odeszły od kineskopów CRT, przechodząc na technologię płaskich ekranów LCD (ciekłe kryształy) czy PDP (plazma).
- Nie mogliśmy przestawić produkcji na części do płaskich telewizorów, bo ten popyt zaspokajają firmy dalekowschodnie, które produkcję uruchomiły już wcześniej. Dla nas zabrakło miejsca na rynku - tłumaczy Edward Papuga, prezes spółki FerCom. Firma ta powstała w 2006 r., na bazie skierniewickiego zakładu należącego do holdingu LG Philips Displays Poland, przejmując jego produkcję rdzeni magnetycznych.
Zakład zatrudniał około 200 osób. Załamanie nastąpiło już na przełomie roku 2007-2008.
- Mieli dużo umów, ale kontrahenci zaczęli się wycofywać, bo weszła inna technologia. Jeszcze w styczniu 2008 r. FerCom zatrudniał 87 osób, ale do zwolnień było przeznaczonych 53 pracowników - mówi Jolanta Krysiak z Powiatowego Urzędu Pracy.
Obecnie trwa ostatnia faza likwidacji zakładu. Zatrudnionych jest tylko kilku pracowników biurowych. Ma to trwać od 2 do 3 miesięcy. Największa hala byłego FerComu jest wyprzątnięta, puste są też biurka w budynku administracji. Dokumenty spakowano do dużych kartonów.
- Mimo wszystko cieszę się, że zakład nie poszedł na zmarnowanie, tylko będzie się tu odbywała produkcja - dodaje Edward Papuga, związany z firmą od 1975 r. (wtedy Zakład Rdzeni i Magnesów Ferrytowych Polfer).
Likwidacja FerComu była w ostatnim czasie jednym z większych upadków wśród skierniewickich firm. Obecnie pośredniak w Skierniewicach nie ma sygnałów o planowanych zwolnieniach grupowych, poza informacją dotyczącą zwolnień w skali ogólnokrajowej.
- Chodzi o TP SA, która zamierza zwolnić w tym roku 1.980 pracowników - wyjaśnia Jolanta Krysiak. - W Skierniewicach spółka telekomunikacyjna zatrudnia prawie 20 osób i część z nich również zostanie dotknięta zwolnieniami.
Spółka San Cayetano Polska w skierniewickim zakładzie zatrudni mniej pracowników niż poprzedni pracodawca. Mówi się o dziesiątkach, a nie setkach, jak dotychczas, miejsc pracy.
- W zakupionych halach będzie uruchomiona produkcja kartonowych opakowań nowej generacji, głównie na eksport. Spodziewamy się, że nastąpi to do końca 2010 r. - mówi Włodzimierz Gurnik, dyrektor generalny spółki San Cayetano Polska w Warszawie.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?