Kolejne spotkanie jazzowe w ramach jam session w Skierniewicach

W czwartek przed publicznością zaprezentowali się Michał Borowski (saksofon), Daniel Stopiński (piano), Sinisa Kasumović (bas), Łukasz Kaliszek (gitara), Marcin Kędzia (perkusja), Jerzy Stępień (saksofon) oraz Sylwester Zarzycki (trąbka). Gościem koncertu była wokalistką Emilia Krawczewska, która zaśpiewała wspólnie z córką, Maja Dziedzic uczennicą Samorządowej Szkoły Muzycznej w klasie saksofonu.

Ideą czwartkowych spotkań jest „jam session” – formuła, w której osoby mają ochotę wziąć udział w koncercie są zapraszane na scenę. Jak mówią organizatorzy, repertuar jest tak dobierany, żeby każde spotkanie różniło się muzycznie i nie znudziło się publiczności. Ta, jak widać, jest nieustannie zainteresowana koncertami w holu kinoteatru Polonez.

- Spodziewałem się innego scenariusza – mówi Michał Borowski, prezes Stowarzyszenia Jazzowego „Swing”. - Myślałem, że po kilku spotkaniach koncerty cykl znudzą się publiczności, która stwierdzi, że formuła się wyczerpuje. Tymczasem jestem bardzo miło zaskoczony. Cieszy nas, że publiczność nieustannie nam towarzyszy i mamy dla kogo grać.

18 listopada dominowały utwory o charakterystyce bossa novy. Pojawiły się kompozycje z pogranicza funku i swingu, ale także takie, które wcześniej zażyczyła sobie publiczność.

- Publiczność jest czynnikiem mobilizującym i „napędza” ten koncert i emocje mu towarzyszące – mówi wokalistka Emilia Krawczewska, która wykonała utwory latynoskie i bossa novy oraz zaśpiewała covery muzyki nowoczesnej w jazzowych aranżacjach. - Wydaje mi się, że publiczność ceni sobie to, że dzięki jazzowym czwartkom może poznać i posłuchać lokalnych artystów.

Okazją do tego będzie kolejny jazzowy koncert, który odbędzie 2 grudnia w ramach ES Jazz Festiwal i będzie jednym z punktów dwudniowego wydarzenia muzycznego organizowanego w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewicach. Join Makers Group zaprezentuje materiał ze swojej płyty „Soldiers of Love”:

- Na albumie znajdują się nasze autorskie kompozycje. Inspiracją do powstania tych utworów były między innymi zespoły Steps Ahead oraz Yellowjackets. Muzyka jazz-rock, funk i smooth jazz to jest coś, co nam w duszy gra – mówi Michał Borowski, należący do zespołu Join Makres Group i dodaje, że ma nadzieję, że publiczność i tym razem dopisze i będzie chciała posłuchać autorskiego materiału.