– Czterech pacjentów leżało u nas, na oddziale zakaźnym, dwóch na oddziale kardiologicznym – mówi dr Anna Tokarzewska, ordynator oddziału. – Jeden z mężczyzn był przeniesiony do nas z interny, dokąd trafił z długotrwałym kaszlem. Po zdiagnozowaniu okazało się, że choruje na grypę typu A/H1N1.
Mimo zachorowań skierniewicki szpital nie zmienił zasad dotyczących odwiedzin. – Przez jakiś czas ograniczenia dotyczyły tylko kardiologii, ale obecnie jest wszystko po staremu – mówi wicedyrektor Dariusz Diks.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?