Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koksowniki wrócą na ulice miasta następnej zimy

Sławomir Burzyński
Archiwum NaszeMiasto.pl
Koksowniki, które ustawiono przy niektórych przystankach MZK, pomogły skierniewiczanom przetrwać mrozy. Wrócą na ulice miasta następnej zimy.

Jak mówi Piotr Majka, kierownik w Zakładzie Utrzymania Miasta, kosze z żarem się sprawdziły.
- Ludzie chętnie się przy nich grzali. Teraz koksowniki są już zabezpieczone na przyszły sezon i mam nadzieję, że tej zimy na ulice już nie wrócą - podkreśla kierownik.

Koksowniki ogrzewały zziębniętych pasażerów przy sześciu przystankach autobusowych w mieście, między innymi przy ulicy Nowobielańskiej, a także w centrum przy ulicy Jagiellońskiej.

Niestety, nie podczas największego ataku zimy. Wystawiono je dopiero pod koniec mrozów, a zdemontowano półtora tygodnia później.

W tym czasie spalono ponad siedem ton koksu.
- W sumie kupiliśmy osiem ton, ale to co zostało na pewno jeszcze się przyda - dodaje Piotr Majka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto