Kłócili się na środku drogi. Musiała interweniować policja.

Do takiej nietypowej interwencji doszło w środę (22 czerwca) na drodze ekspresowej S-8. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej przyjechali, żeby pomóc kobiecie szarpanej przez mężczyznę. Funkcjonariusze na miejscu dowiedzieli się, że oboje są współpasażerami. Zatrzymali samochód w niedozwolonym miejscu, ponieważ chcieli wyjaśnić nieporozumienie.

- Policjanci na miejscu zastali 22-letnią mieszkankę Kielc, która podczas podróży ze swoim partnerem pokłóciła się z nim, zatrzymali pojazd na zjeździe i wysiedli z samochodu. Okazało się, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania. Od blisko roku ma sądowy zakaz kierowania pojazdami. Kierująca była trzeźwa. 37-letni partner kielczanki, kiedy usłyszał syreny policyjne nadjeżdżającego radiowozu ukrył się w pobliskich krzakach. Wiedział, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do ustalenia miejsca pobytu – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej, mł. asp. Agata Krawczyk.

Kryjówka 37-lata szybko została zlokalizowana przez rawskich policjantów. 22-latka odpowie za naruszenie sądowego zakazy kierowania pojazdem. Grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.