Dodatkowo schronisko powiększyło się w ubiegłym tygodniu o ponad hektar. Prezydent Leszek Trębski podpisał umowę notarialną z prof. Franciszkiem Adamickim, dyrektorem Instytutu Ogrodnictwa. Instytut - za zgodą Ministerstwa Rolnictwa - sprzedał działkę sąsiadującą ze schroniskiem za sumę 321 tys. zł.
- Teren jest częściowo ogrodzony, przydałoby się jeszcze niewielkie dodatkowe ogrodzenie, najlepiej betonowe, które będzie nas kosztować około 8 tysięcy złotych - dodaje prezydent Trębski. - Dodatkowa działka otwiera duże możliwości. W tym roku, z uwagi na brak środków, będziemy tam prowadzić żadnej inwestycji, ale teren będzie idealnie służył psom do wybiegania się, oczywiście przy zachowaniu środków bezpieczeństwa.
Na uwagę radnej Alicji Cyrańskiej, że przekazane 50 tys. zł to kropla w morzu potrzeb, prezydent odparł, że w tym roku schronisko i tak sporo kosztuje.
- 321 tysięcy złotych zakup działki, 50 tysięcy na kontynuację remontu, no i trzeba pamiętać, że 300 tysięcy złotych jest przeznaczone na samo utrzymanie schroniska - uważa prezydent.
W schronisku, jak twierdzi Piotr Majka, prezes ZUM, wybudowano w ostatnim czasie 22 boksy, wymieniono konstrukcję dachową, wydzielono pomieszczenia pozabiegowe. Schronisko zostało też skomputeryzowane, a na wiosnę zacznie działać kotłownia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
