W nocy z piątku na sobotę doszło do groźnego pożaru w kamienicy przy ul. Jagiellońskiej 15. W jego wyniku poparzeniu ulegli dwaj śpiący w jednym z mieszkań bracia N., obaj w wieku około 50 lat. Jeden z nich w stanie krytycznym został przewieziony śmigłowcem do szpitala w Łodzi. Mężczyzna ma poparzone około 60 procent ciała. Drugi z braci trafił do skierniewickiego szpitala. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był niedopałek papierosa – mówi kom. Michał Owczuk z KMPolicji w Skierniewicach.
Dwie młode kobiety okradły z kolei 85-letnią skierniewiczankę w jej własnym mieszkaniu. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Reymonta. Kobiety weszły do staruszki pod pretekstem ustalenia jej stanu zdrowia i wykorzystując nieuwagę seniorki skradły 700 złotych należące do jej córki oraz 500 złotych, będące jej własnością.
Patrol policji ujął w nocy z soboty na niedzielę 15-latka, który na ulicy Granicznej próbował ukraść fiata 126p. Nastolatek zdążył wybić szybę i uszkodzić kolumnę kierownicy. Policja pojawiła się po sygnale jednego z czujnych sąsiadów.
Pecha mieli również mieszkańcy bloków komunalnych przy ul. Sobieskiego 7 oraz 11a, którzy pozostawili swoje auta na przyblokowych parkingach. W sześciu samochodach wandale ukręcili lusterka boczne, wyrządzili też inne szkody. Policja ustala sprawców.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?