Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest Unia z tamtych lat...

Tomasz Imiński
Przy 5-tysięcznej publiczności grała kiedyś Unia. Foto przedstawia mecz z Zagłębiem w Sosnowcu z 3 maja 2000 r. Padł wtedy remis 1:1
Przy 5-tysięcznej publiczności grała kiedyś Unia. Foto przedstawia mecz z Zagłębiem w Sosnowcu z 3 maja 2000 r. Padł wtedy remis 1:1 Tomasz Imiński
Gdy w 2007 roku Pelikan Łowicz wchodził do piłkarskiej II ligi, Piotr Stach, ostatni trener "wielkiej Unii" powiedział: - Gdyby nie decyzja władz o odcięciu klubu od pieniędzy, to my bylibyśmy na miejscu Pelikana. Dziś Unia gra w lidze piątej...

Szykuje się kolejna sportowa rewolucja w Skierniewicach. Po fuzji spółek OSiR z Nawą, teraz kolej na dwa kluby piłkarskie - Widok i Unię. Przy czym klubem wiodącym w tym związku ma być Widok, bo to właśnie działacze MLKS otrzymali od władz miasta misję ratowania futbolu w mieście. Problem tylko w tym, że w Skierniewicach działa jeszcze jeden klub, a jego zespół jest najwyżej sklasyfikowany spośród wszystkich drużyn piłkarskich. Co dalej z Sorento Zadębie Skierniewice, klubem który już od trzech lat jest pomijany przy podziale miejskich dotacji na sport?

Jeszcze kilka lat temu MKS Unia była najbardziej rozpoznawalnym w Polsce klubem sportowym ze Skierniewic. Sukcesy sportowe skończyły się na początku 2007 roku, kiedy miasto odcięło ówczesne władze MKS od samorządowych pieniędzy. Nowi działacze mieli stworzyć nowoczesną akademię piłkarską opartą na angielskich wzorcach. Nowa Unia miała być też kuźnią reprezentantów Polski.

Co się udało? Klub sprzedał kilku zdolnych wychowanków do kilku większych klubów, ale sam sukcesu nie odniósł. Drużyna seniorów Unii najpierw nie awansowała do III ligi, by ostatecznie spaść do okręgówki. A młodzież? Rok temu większość drużyn Unii przejął Widok. Teraz to samo ma się stać z pozostałymi zespołami (juniorami i seniorami).
- Faktem jest, że prowadzimy rozmowy. Jednak na jakiekolwiek deklaracje jest jeszcze zbyt wcześnie - przyznał Leszek Koźbiał, prezes Widoku.
- Uważam, że połączenie jest jedyną szansą futbolu w Skierniewicach. Zarówno w kontekście sportowym, jak i finansowym. Jest kryzys i o sponsorów jest coraz trudniej - dodaje Dariusz Stoczyński, prezes SAS Unia.

Trudno nie zgodzić się z taką argumentacją. Piłka nożna, szczególnie w wydaniu seniorskim, przeżywa kryzys. Jak długo jeszcze kibice mają żyć wspomnieniami z zaciętych spotkań z Legią Warszawa, Jagiellonią Białystok, Odrą Opole czy Zagłębiem Sosnowiec? Czy fani doczekają się jeszcze pojedynków derbowych z Pelikanem? - Ze smutkiem obserwuję to, co w ostatnich latach wydarzyło się w Skierniewicach - mówi Piotr Stach, ostatni trener "dawnej Unii", który musiał w 2007 roku odejść z klubu, a potem pracował m.in. w GKS Katowice, Pelikanie Łowicz i Zagłębiu Sosnowiec. - Macie jako miasto już ostatni dzwonek, by coś zmienić. Fajnie, że Widok zajął się profesjonalnie szkoleniem młodzieży. W mieście musi być jednak silna drużyna seniorów. Bo to ona będzie celem dla adeptów trenujących w klubie.

Problem ze skierniewicką piłką nożną jest jednak bardziej złożony. Chcąc zbudować silny klub, trzeba doprowadzić do połączenia Widoku i Unii z Sorento Zadębie. Wszak to ten klub ma jako jedyny w Skierniewicach drużynę w piłkarskiej IV lidze. Tam też występują najlepsi zawodnicy. Tylko czy połączenia chcą działacze Sorento? - Porozmawiać zawsze można - mówi Krzysztof Jażdżyk, jeden ze sponsorów Sorento.
Na przeszkodzie mogą jednak stanąć ambicje działaczy. Sternicy mają też do siebie duży żal i raczej trzymają się od siebie z daleka. Kluby nie szczędzą też sobie "wzajemnych uprzejmości". A to komuś zginie piłka, a to ktoś schowa stroje...

Przypomnijmy, iż Sorento awansowało do IV ligi bez pomocy władz miasta. Klub jest w stu procentach finansowany przez sponsorów (ratusz od trzech lat pomija go przy przyznawaniu miejskich dotacji). Krzysztof Jażdżyk jest w opozycji do prezydenta (walczył z Leszkiem Trębskim w wyborach samorządowych), a to przecież obecne władze miasta dzielą dotacje na sport.
- Chętnie spotkam się z każdym, jeśli tylko odłożymy politykę na bok i zaczniemy poważniej rozmawiać o sporcie - deklaruje Krzysztof Jażdżyk. - To wstyd, by 50-tysięczne miasto z tak dużymi tradycjami nie miało solidnej drużyny na co najmniej III-ligowym poziomie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto