Tam, gdzie lekcje wuefu prowadzone są rutynowo, z nudnym bieganiem wokół boiska jako rozgrzewką i wymachami kończyn jako częścią główną, mogą "pochwalić" się kilkudziesięcioma stałymi zwolnieniami z zajęć. Natomiast w tych, gdzie zamiast biegania jest fitness i aerobik, a miejsce "zajęć na macie" (macie piłkę i grajcie - przyp. red.) zajęła siłownia, uczniowie przestali przewlekle chorować.
Na przykład w Gimnazjum nr 3 w ubiegłym roku długotrwałych zwolnień było 58 a w tym roku szkolnym jest 10. W liceum im. Bolesława Prusa liczba zwolnień spadła z 15 proc. do 3. proc.
Zachęcamy do wyrażenia opinii na ten temat.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?