Festiwal Nauki i Piknik Rodzinny

Festiwal Nauki organizowany przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową z roku na rok jest coraz bogatszy i ma coraz bardziej różnorodny program. Zainicjowany sześć lat temu przez ówczesną wicekanclerz uczelni Beatę Michalską-Dominiak, a kontynuowany obecnie przez Annę Traut-Seligę, dziekana wydziału nauk przyrodniczych i technicznych PWSZ, oferuje tyle atrakcji, że nawet najwybredniejsi z pewnością znajdą coś dla siebie. A w niedzielę, 21 kwietnia, wszyscy musimy spotkać się na dziedzińcu szkoły, przy ulicy Batorego, na Pikniku Rodzinnym, podczas którego atrakcja będzie goniła atrakcję.

Największą popularnością w ramach oferty festiwalowej cieszą się niezmiennie od lat wycieczki autokarowe poza miasto - niestety, właśnie z racji ich atrakcyjności są bardzo oblegane przez chętnych chcących poznać nasz region. Obecnie zapisywać się można tylko na jedną z nich, gdyż trzy pozostałe mają już komplet uczestników.

- Chętni zapisywali się zanim jeszcze były gotowe formularze zgłoszeniowe - mówi dziekan Anna Traut-Seliga. - Podczas tych wypraw można zobaczyć przeciekawe miejsca, poznać równie ciekawą historię regionu, a także fantastycznych ludzi, którzy tę naszą małą ojczyznę tworzą. Z tego też między innymi względu grupy wycieczkowe nie mogą być zbyt liczne.
Wolne miejsca są jeszcze na pierwszą z wypraw (sobota, 20.04, godz. 10.30-15). Jest o tyle ciekawa, że powiedzie szlakiem św. Jakuba, a przewodnikiem będzie Jerzy Kazimierczak, który ów szlak sam wytyczał.

- Zanim jeszcze wróble ćwierkały o Unii Europejskiej, droga ta była bardzo popularna w Europie średniowiecznej łącząc europejskie narody, gdyż pątnicy pielgrzymowali z różnych jej miejsc do grobu świętego w Santiago de Compostela w Hiszpanii - opowiada Anna Traut.
- Miejsce jego wiecznego spoczynku cieszyło się ogromną estymą, gdyż św. Jakub był uważany za bardzo skutecznego Świętego. W naszym regionie miejscem, gdzie zbierali się wszyscy pątnicy, było Bolimów, w owych czasach bardzo duże miasto, które pielgrzymom zawdzięczało swój rozwój. Do dziś Bolimów ma w herbie laskę pątnika z muszlą. Dlaczego muszlą? Zabrana z atlantyckich plaż Hiszpanii i przyczepiona do pątniczej laski była dowodem, że pielgrzym ów do celu dotarł.

Skierniewicka wycieczka szlakiem św. Jakuba rozpocznie się w Skierniewicach o godz. 10. 30. Autokar będzie czekał pod szkołą muzyczną przy ul. Prymasowskiej i zawiezie uczestników do Joachimowa Mogił (zapisy pod tel. 46 834 40 00).
- Następnie będziemy szli doliną Rawki i Grabinki, szlakiem, jakim w średniowieczu szli pątnicy - mówi Anna Traut. - Potrwa to jakieś 1,5 godziny. Po drodze wstąpimy do Bartnik, gdzie spotkamy się z lokalną społecznością budnicką. Tam będzie poczęstunek, zwiedzanie osady Rodzian oraz osady budnickiej.
Na trzy inne wyprawy nie ma już zapisów.
Organizatorzy podkreślają, że atrakcji będzie co nie miara. Nie może nas na pewno zabraknąć na Warsztatach Czekoladowych (piątek, 19.04, godz. 13.45). Mistrz Łukasz Konik pokaże jak czekolada powstaje, jak się ją temperuje, jak się tworzy trufle, chipsy, desery i lody czekoladowe.

- Z tej imprezy nikt nie wyjdzie głodny - śmieje się Anna Traut.

Tuż po warsztatach czekoladowych uczestnicy będą mieli okazję być na pokazie potraw ze standardem gwiazdki Michelin. Będzie to coś niebywałego, tym bardziej, że tuż po pokazie odbędzie się kolejny - tym razem barmański.
Gwoździem Festiwalu będzie Piknik Rodzinny (program w załączniku).
- Będzie super, nawet jeśli pogoda nie dopisze,będziemy mieć plan awaryjny - zapowiada Anna Traut. - Warsztaty, degustacje, konkursy z nagrodami - to nieliczne z atrakcji. Dzięki urzędowi miasta dodatkowo będziemy mieli grilla, a do zjedzenia będzie dwa tysiące kiełbasek i kaszanek!
Wszystkie imprezy są nieodpłatne.
Fotorelacje będzie można oglądać na naszym portalu http://skierniewice.naszemiasto.pl/

Program festiwalu:
https://skierniewice.naszemiasto.pl/festiwal-nauki-w-panstwowej-wyzszej-szkole-zawodowej/ar/c8-1818087#2e1a8b6aac2e5df8,1,3,10