Dziesiąta edycja konkursu literackiego "Papierówka" rozstrzygnięta

Od dziesięciu lat mieszkańcy Skierniewic, zarówno uczniowie, jak i dorośli, mogą zmierzyć się w konkursie literackim organizowanym przez skierniewicką bibliotekę. W poprzednich edycjach zadaniem uczestników było między innymi napisanie opowiadania kryminalnego, inspirowanego baśnią „Kwiat paproci” czy opowiadania, którego akcja toczy się w Skierniewicach.

W tegorocznej edycji uczestnicy napisali opowiadania pod hasłem „Nie ma się czego bać”. Tradycyjnie konkurs rozgrywany był w trzech kategoriach wiekowych: 13-16 lat, 17-19 lat i powyżej 20 roku życia. I tradycyjnie najwięcej prac zostało nadesłanych w pierwszej z wymienionych kategorii. W tym roku było ich 29. Wszystkich zgłoszonych do konkursu opowiadań było 36.

W pierwszej kategorii zwyciężyły ex aequo Kaja Nowak („Pod osłoną strachu” oraz Julia Kowalczyk („Nie ma się czego bać – Świat, w którym żyjemy”).

- Wzięłam udział w konkursie, żeby spróbować swoich sił związanych z pisaniem. Pisanie nie zajęło mi dużo czasu, ponieważ na początku dobrze przemyślałam fabułę. Moją inspiracją była mitologia słowiańska, którą od dawna się interesuje. Pomimo dobrze napisanej pracy, nie zajęłabym pierwszego miejsca bez mojej nauczycielki języka polskiego, pani Iwony. Pomogła mi dopracować opowiadanie, a wcześniej omówiłyśmy mój pomysł. Nie przystąpiłabym do konkursu, gdyby nie moja mama. To ona nakłoniła mnie do wzięcia w nim udziału – mówi Kaja Nowak. - Uważam, że w przyszłości miałabym szanse zostać pisarką. Aktualnie pracuję nad książką, którą mam zamiar wydać kiedyś, ale potrzebuję więcej czasu, żeby jej poświęcić. Jestem w ósmej klasie, dodatkowo pływam, więc mój czas jest ograniczony. Czuję jednak, że odnajduję się w pisaniu. Zwłaszcza opowiadań. Zdecydowanie wolę je niż rozprawki w szkole. Chciałabym pogratulować wszystkim autorom udziału w „Papierówce”. Każdy z nas jest zwycięzcą.

Drugie miejsca (także ex aequo) zajęły Joanna Sikorska oraz Julia Prokop, trzecie – Patryk Wilki. Wyróżniono także opowiadanie Weroniki Galińskiej. W dwóch pozostałych kategoriach jury przyznało wyróżnienia. Trafiły one do Oktawii Ciesielskiej, Ewy Kani oraz Natalii Zwolińskiej. Nagrodę przyznali również internauci. Najwięcej głosów od nich otrzymał Adam Żółciak za pracę „Gdzie strach zostaje w tyle”.

-To już 10. edycja konkursu literackiego „Papierówka” – tempus fugit. Cieszę się, że aż 36 autorów skorzystało z naszego zaproszenia do udziału w konkursie na napisanie opowiadania  „Nie ma się czego bać”. To świetna wiadomość – mówi dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skierniewicach, Izabela Strączyńska. – Kiedy w czasach pisania coraz krótszych komunikatów, tworzą osoby potrafiące snuć opowieść. A to jest najważniejsze w literaturze. Pięć najciekawszych opowiadań jest autorstwa najmłodszych uczestników, którzy od dwóch lat są w świecie online. Tym większe należą się im gratulacje. Rewelacja! Czyli nie było się czego bać.

Jak powiedziała nam dyrektor skierniewickiej biblioteki w przyszłorocznych planach jest wydanie książki, w której znajdą się wybrane nagrodzone prace z pierwszej dekady konkursu.