Firma z Aleksandrowa wyceniła straty na 3 tys. zł. Dworzec nie jest na noc zamykany, całą dobę czynna jest kasa biletowa, a w budynku mieści się posterunek SOK. - Pilnujemy całego, bardzo dużego terenu kolejowego, a stałej ochrony na samym dworcu nie ma - przyznaje komendant posterunku.
Dziwi to Mariana Rożeja, kierownika skierniewickiej delegatury Służby Ochrony Zabytków w Łodzi. Generalny remont dworca przed kilku laty kosztował 12 mln zł, a w głównej hali znajdują się cenne, socrealistyczne freski.
- Ich zniszczenie oznaczałoby dużą stratę i mogłoby kolej bardzo drogo kosztować. Może jednak opłacałoby się zapłacić za dozór - zastanawia się Marian Rożej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?