W tym samym czasie, gdy na osiedlu Zadębie doszło do wypadku, strażaków wezwano do pożaru, jaki wybuchł w lesie na terenie wsi Borowiny. Na miejscu okazało się, że w ogniu stoi drewniany barak kolejowy. Dzięki szybkiej interwencji, ogień udało się opanować, a w akcji, oprócz PSP ze Skierniewic, udział brali też ochotnicy Z Mokrej Prawej i Sierakowic Prawych.
Ledwo zdążyli wrócić do bazy, kiedy przyszło wezwanie o kolejnym pożarze na terenie Borowin. Powiadamiający twierdził, ze ogień ponownie pojawił się w lesie. Na miejscu okazało się, że płonie sterta odpadów drewnianych. Udział w gaszeniu ponownie brała OSP Mokra Prawa, Sierakowice Prawe i PSP Skierniewice. Dochodzenie w przypadku obydwu pożarów prowadzi skierniewicka policja.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?