Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga powiatowa na odcinku Dąbrowice - Dębowa Góra do prokuratora?

Roman Bednarek
Zniszczony przepust pod schetynówką
Zniszczony przepust pod schetynówką Roman Bednarek
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Skierniewickiego o głos poprosił Józef Duda, mieszkaniec Winnej Góry w gminie Słupia, radny powiatowy poprzedniej kadencji. Zwrócił się do starosty Mirosława Beliny pytając, co starosta zamierza zrobić z przebudowaną drogą powiatową na odcinku Dąbrowice - Dębowa Góra.

Prace przy niej wykonano kilka lat temu podczas kadencji samorządowej 2006-2010. Inwestycja była dofinansowywana pieniędzmi z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Część tej drogi została zniszczona przez nawałnicę podczas tegorocznych świąt wielkanocnych - ulewa zdewastowała przepust pod nią, woda podmyła też część drogi i oberwała asfalt.

Zdaniem Józefa Dudy, żywioł odsłonił kilka nieprawidłowości, których się dopuszczono podczas przebudowy drogi. Użyto na przykład niewłaściwego materiału podczas budowy przepustu - rura przepustowa, jak twierdzi były radny, powinna mieć 1 metr średnicy, a użyto cieńszej o przekroju szerokości 60 cm. Józef Duda uważa też, że przebudowany odcinek był krótszy niż zakładał projekt inwestycji.
- Wydano niemałe publiczne pieniądze z budżetu powiatu i państwa na to, aby wyprodukować bubel - ocenił były radny.
- Wszystkie te zarzuty usłyszeli pozostali członkowie zarządu, więc pewnie usiądziemy i zastanowimy się, co zrobić z tą sprawą - odpowiedział byłemu radnemu starosta.

Dla Józefa Dudy odpowiedź Mirosława Beliny nie była satysfakcjonująca.
- Starosta dyplomatycznie odsunął temat - stwierdził po sesji mieszkaniec Winnej Góry. - Poczekam trochę, a później najprawdopodobniej przygotuję doniesienie do prokuratury z prośbą o zbadanie tej sprawy. Innego wyjścia nie widzę.
- Jako mieszkaniec powiatu ma do tego prawo - stwierdził starosta. - Ja nie chciałbym drążyć tej sprawy z własnej inicjatywy, aby nie być posądzony o to, że odgrywam się na byłym staroście.

Józef Dzierzbiński, starosta skierniewicki poprzedniej kadencji, obecnie radny powiatu, wyraźnie jest zdegustowany pytaniami o wykonaną za jego rządów w powiecie schetynówkę.
- Dziwię się, że komukolwiek chce się jeszcze wracać do tego tematu - mówi. - Mam do powiedzenia tylko tyle, że projekt został zlecony fachowcowi, zaś prace były nadzorowane przez człowieka z odpowiednimi uprawnieniami. Po zakończeniu robót, inwestycja została skontrolowana przez przedstawicieli urzędu wojewódzkiego i nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. A że przepust został zniszczony przez nawałnicę i woda podmyła drogę? Takie rzeczy się zdarzają, żywioł niszczył większe i bardziej solidne obiekty.

Józef Duda nie zamierza jednak odstąpić od zamiaru doprowadzenia sprawy schetynówki do końca.
- Byłem wówczas przewodniczącym komisji rewizyjnej - wspomina. - Zajmowałem się tą sprawą i chyba nie wszystkim to się podobało, bo znaleziono sposób, aby mnie odwołać z tej funkcji, sądząc, że w ten sposób ukręci się jej głowę. Ale ja nie mam zamiaru odpuszczać i chcę doprowadzić ją do końca - dodaje z determinacją mieszkaniec Winnej Góry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto