Co przedsiębiorcy daje wyróżnienie Wokulski Roku

W ubiegłym roku, podczas pierwszej edycji, otrzymali je: Włodzimierz Wasilewski, współwłaściciel spółki Woj-Art, Jan Matynia, właściciel PPW MAT ze Zgierza, Jan Wach, dyrektor generalny przedsiębiorstwa EL-IN, Andrzej Pajewski, prezes Spółdzielni Producentów Sadeks z Białej Rawskiej oraz Marian Rosiński, wieloletni dyrektor firmy Polski Ogród.

- Decyzję, kto zostanie laureatem, podejmuje kapituła - mówi Konstanty Marat, prezes SIG. - Zgodnie z regulaminem firmy pretendujące do tego zaszczytnego wyróżnienia muszą spełniać cztery warunki: mieć dobre wyniki na przestrzeni ostatnich trzech lat, podejmować działania na rzecz swoich pracowników, być proinnowacyjnymi oraz działać dobroczynnie.

Co Wokulski Roku dał ubiegłorocznym laureatom? - Prestiż, poczułem się dowartościowany - mówi Jan Matynia. - Statuetka stoi u mnie na honorowym miejscu w gabinecie. W podobnym tonie wypowiada się też Andrzej Pajewski.

- Było to bardzo miłe wyróżnienie, tym bardziej, że w ogóle się go nie spodziewałem - mówi. - Czuję się doceniony.
Inny z laureatów, Włodzimierz Wasilewski zwraca uwagę na fakt braku promocji firmy, która została wyróżniona statuetką. - To pewien kurtuazyjny gest, całe przedsięwzięcie jest zbyt mało rozreklamowane - uważa. - Kto, oprócz moich znajomych, zna moją firmę i to, czym się zajmuję? Warto byłoby nagrodzone firmy, ale nie tylko je, pokazać. Tymczasem o Wokulskim Roku wszyscy sobie przypominają, gdy zbliża się termin wręczania statuetki.

Prezes SIG zgadza się z tym zarzutem.
- Cała nasza energia poszła na wyłonienie laureatów, a istotnie, zabrakło ich promocji - przyznaje. - Jak to się mówi "pierwsze koty za płoty", pomyślimy, jak to poprawić. Z drugiej jednak strony wyróżnione firmy we własnym zakresie powinny się promować, fantastycznie robi to choćby Bank Spółdzielczy, który został Honorowym Ambasadorem Skierniewic. Bank wszędzie podkreśla, że nim jest, wykorzystując otrzymany tytuł do budowania swojej marki.
Laureatów tegorocznej edycji Wokulskiego Roku poznamy w najbliższą sobotę, podczas Balu Noworocznego. Prezes SIG nie chciał zdradzić, kto otrzyma to wyróżnienie.