Jeszcze przed zakupem prezes ciepłowni Jan Woźniak zapowiadał, że na pewno zmianie ulegną stawki opłat za ciepło, dostarczone do lokali mieszkańców Rawki, ponieważ trzeba je zrównać ze stawkami, które płacą mieszkańcy pozostałych rejonów miasta. Na razie jednak opłaty nie wzrosły.
- Rzeczywiście, planowaliśmy wystąpić do Urzędu Regulacji Energetyki o zmianę taryf dla Rawki - tłumaczy Jan Woźniak. - Uznaliśmy jednak, że nie miałoby to sensu w sytuacji, gdy wiadomo, że gaz ma zdrożeć. Postanowiliśmy więc poczekać, aż zmienią się jego ceny, aby mieć podstawę kalkulacji rzeczywistych kosztów. Wówczas dopiero wystąpimy o zmianę taryf.
Kotłownia w Rawce została wyceniona przez ZGM na 340 tys. zł. Prezes ciepłowni od początku jednak zapowiadał, że nie zapłaci takiej kwoty ze względu na stan techniczny obiektu. Do tej pory ciepłownia wydała 30 tys. zł na remonty w tej kotłowni, ale niewykluczone, że będzie musiała wydać więcej.
- Po negocjacjach ustaliliśmy, że otrzymamy za tę kotłownię 300 tysięcy złotych - informuje Tadeusz Rudzik, prezes ZGM. - Cieszę się, że będzie nią zarządzała firma, specjalizująca się w tej branży, a my pomniejszymy dzięki tej transakcji nasz dług wobec ciepłowni.
Zadłużenie to przed transakcją wynosiło 1,3 mln zł. Narastało przez kilka lat, bo część najemców lokali komunalnych nie płaciła czynszu i za dostarczone przez ciepłownię ciepło.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?