Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bożena Klejny, czyli lekarz ciała i duszy oraz autorka licznych wierszy

Redakcja, Katarzyna Michałowska
Bożenę Klejny nie trzeba nikomu przedstawiać. Obecna emerytka to znana w mieście lekarka, społeczniczka i poetka. W pracy zawodowej leczyła ciała swoich pacjentów, a za pomocą poezji próbuje uzdrowić dusze...

Bożena Klejny urodziła się 23 października 1931 roku. Zdała maturę w 1950 roku w Tomaszowie Mazowieckim. Studiowała na wydziale lekarskim Akademii Medycznej w Łodzi.

Miejscem jej pierwszej pracy była Poradnia Przeciwgruźlicza w Tomaszowie Mazowieckim. Uzyskała specjalizację pierwszego stopnia i została lekarzem chorób płuc. Później zamieszkała w Białobrzegach Radomskich. Tam też objęła stanowisko kierownika Poradni Chorób Płuc. Jednocześnie rozpoczęła specjalizację drugiego stopnia w Radomiu.

Pani Bożena w 1962 roku wyszła za mąż, a rok później urodziła córkę Katarzynę.

W 1966 roku zamieszkała w Skierniewicach i tutaj w dalszym ciągu mieszka. Do momentu przejścia na emeryturę pełniła obowiązki kierownika Poradni Pulmonologicznej w Skierniewicach.

Pani Bożena oprócz pracy zawodowej udzielała się społecznie. Należała do Społecznego Komitetu Walki z Gruźlicą i Chorobami Płuc. Jako lekarz szerzyła oświatę zdrowotną. Jeździła z pogadankami na terenach obejmowanych zasięgiem przez poradnię.

Miała wspaniałe podejście do pacjentów, o czym świadczą wycinki z gazet z podziękowaniami od chorych i ich rodzin.

Jak sama pisała:

„Dla uzyskania spodziewanego efektu leczenia konieczne jest, poza prawidłową diagnozą i terapią, wspólne zrozumienie lekarza i pacjenta. Leczenie musi zostać zaakceptowane z wiarą i nadzieją, musi nastąpić „styk”. Najczęciej występuje on na wesoło, pół żartem, pół serio, ale bez odczucia lekceważenia, na które chory jest wyczulony.”

Otrzymała brązowy i złoty Krzyż Zadługi oraz tytuł Zasłużony dla Miasta Skierniewice oraz medal „Przyjaciel Dziecka”.

Pani Bożena nie poprzestała tylko na pracy zawodowej. Pełniła funkcję radnej miejskiej przez dwie kadencje. Od młodości interesowała się także literaturą i chciała się w niej realizować. Nie oznacza to jednak, że jej wiersze są typowo amatorskie. Cechuje je dojrzałe spojrzenie na człowieka, który jest głównym tematem jej poezji.

W wieku 14 lat napisała swój pierwszy wiersz. Jej inspiracją była powieść „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza. W liceum napisała wypracowanie wierszem, za które pochwaliła ją nauczycielka. Początkowe wiersze pani Bożeny trafiały jednak do szuflady. Cały czas poetka doskonaliła swój warsztat m.in. jako członek Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Była sekretarzem UPPL przez 10 lat w latach od 1990 do 1999 roku. Dwukrotnie organizowała zjazdy Unii w Skierniewicach. Obecnie jest członkiem honorowym UPPL.

Pani Bożena jest autorką 12 tomików poetyckich. Jej twórczość jest różnorodna i obejmuje poezję poważną i liryczną w siedmiu tomikach, satyryczną w dwóch, a dla dzieci w trzech. Wydała „Wiersze dla dzieci”, „Kołysankę dla synka”, „Torbę Pani Kangurowej”, „Czytam Świat”, „Miniatury Poetyckie”, „Autoportret”, „Zezem i pod włos”, „Myśli o zmierzchu”, „Od A do Ziet”, „Zbieranie słów”, „Babie lato”, „Na styku dnia i nocy”.

Wiersze pani doktor można także przeczytać w różnych antologiach poetyckich. Jej wkład zanotowano także w wielu almanachach UPPL. Pani Bożena wysyłała także swoje dzieła do licznych gazet. Publikowaliśmy je także na łamach naszego tygodnika „ITS”. W listopadzie 1996 r. opublikowaliśmy wiersz „Dla nich pamięć”. Pani Bożena wypowiadała się także w artykułach związanych z gruźlicą.

Częstym tematem jej poezji jest przemijający czas. Te wiersze są pełne refleksji. Pragnie nimi dotrzeć do czytelników. Podzielić się z nimi swoimi odczuciami w kontakatach z ludźmi i otaczającym ją światem.

W trakcie swojej działalności artystycznej pani Bożena organizowała własne spotkania poetyckie, m.in. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Skierniewicach, dawnym Wojewódzkim Domu Kultury, później Miejskim Centrum Kultury (obecnie Centrum Kultury i Sztuki), BWA, Izbie Historii Skierniewic (dzisiaj Dworku Konstancji Gładkowskiej).

Bożena Klejny należy także do Skierniewickiego Klubu Literackiego SOPeL. Wspólnie z innymi skierniewickimi artystami brała udział w licznych spotkaniach oraz odczytach poezji.

Zdobywała także nagrody chociażby za pierwsze miejsce za utwór „Starość” podczas Interdysyplinarnego Przeglądu Ruchu Amtorskiego w Łodzi w 1987 roku oraz trzecie miejsce za utwór „Faryzeusz” podczas Zjazdu Unii Polskich Pisarzy Lekarzy w Kaliszu. Zdobyła także dyplom i medal im. Jana z Ludziska za krzewienie słowem mówionym i pisanym humaniuzmu w medycynie.

W swojej twórczości interesowała się także haiku i aforyzmami.

- Moja mama zawsze była osobą bardzo aktywną. Pracowała i jednocześnie pisała. Brała udział w licznych spotkaniach m.in w szkołach - mówi pani Katarzyna. - Jest także bardzo skrupulatna i systematyczna. Zbiera wycinki z gazet i wkleja je do swoich albumów. W tych zeszytach znajduje się cała jej historia literacka.

Rzeczywiście, dzięki pani Bożenie powstała wspaniała pamiątka, którą na pewno podziwiają członkowie jej rodziny. Oprócz bycia lekarzem, autorka chce także poznać dusze pacjentów i je uleczyć za pomocą wierszy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto