Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie drugie walne Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej?

Jolanta Sobczyńska
Paweł Hałatiuk i Zygmunt Zabilski, prezesi spółdzielni
Paweł Hałatiuk i Zygmunt Zabilski, prezesi spółdzielni fot. Jolanta Sobczyńska
Członkowie Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej (ponad sześć tysięcy osób) po raz kolejny w tym roku mogą zebrać się na walnym zgromadzeniu i wybierać radę nadzorczą.

Łódzki sąd rejestrowy odmówił wpisania uchwały o wyborze rady do Krajowego Rejestru Sądowego i odrzucił skargę na to postanowienie.

Przypomnijmy: 12 sierpnia sąd rejestrowy odmówił wpisania uchwały o wyborze nowej rady nadzorczej SSM do KRS. Dlaczego? Dwóch członków spółdzielni podczas wyborów nowej rady wrzuciło swoje karty przed formalnym ogłoszeniem głosowania. Karty zostały wyjęte z urny, a mecenas obecny na walnym poinformował prowadzącego zebranie, że te głosy nie mogą być uznane za ważne.

- Ale karty zostały zwrócone tym osobom. Ponownie trafiły do urny i zostały ujęte w podliczaniu głosów - wyjaśnia Paweł Hałatiuk, prezes SSM. Gdy po wszystkich sześciu częściach walnego spotkało się 12 osób prowadzących te zebrania (przewodniczący i sekretarze) sześć z nich nie podpisało uchwały o wyborze rady. Zaś sąd rejestrowy, opierając się na tej odmowie, nie wpisał uchwały do KRS.

Wtedy sześciu (z jedenastu) członków nowo wybranej rady złożyło skargę na postanowienie sądu. We wtorek, 14 września, do spółdzielni dotarło postanowienie sądu w tej sprawie.

- Skarga została odrzucona - mówi Paweł Hałatiuk, prezes SSM. - Jeśli osoby skarżące nie złożą zażalenia na to postanowienie, czeka nas zwołanie kolejnego walnego zgromadzenia spółdzielni i wybór nowej rady nadzorczej. Byłoby prościej, gdyby osoby skarżące nie złożyły tego zażalenia. Wtedy szybko zwołalibyśmy nowe walne i wybrali radę.

Tak się jednak prawdopodobnie nie stanie. - Złożymy zażalenie na odrzucenie skargi do sądu okręgowego - zapowiada Tadeusz Krystoń, członek nowej, a nie wpisanej do KRS rady nadzorczej i członek grupy "Aktywni i świadomi", do której należy sześć osób składających skargę. - Uchwała o naszym wyborze została podjęta - zapewnia Krystoń.

Działania "Aktywnych" nie podobają się Hałatiukowi i jego zastępcy Zygmuntowi Zabilskiemu. Uważają oni, że skargi "AiŚ" są bezzasadne i paraliżują przeprowadzenie koniecznych procedur. - Spółdzielcy, owszem, głosowali nad wyborem nowej rady nadzorczej, ale uchwała nie została podjęta, dlatego sąd nie chciał wpisać jej do KRS - tłumaczy Zygmunt Zabilski.

Do rady nadzorczej wybrano 11 osób. Sześć z nich należy do krytykującej prezesów SSM i starą radę nadzorczą grupy "AiŚ". Z "Aktywnych" wybrano też prezydium rady - przewodniczącego, zastępcę i sekretarza. Między jedenastą osobą (która weszła do rady) a dwunastą była różnica tylko jednego głosu. Dwa głosy mogły mieć więc znaczenie dla składu rady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto