Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Amatorski Klub Bokserski w Skierniewicach remontuje swoją nową siedzibę

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura
W połowie grudnia ubiegłego roku w Skierniewicach pojawiło się nowe miejsce na sportowej mapie miasta. Amatorski Klub Bokserski przyciągnął osoby chcące ćwiczyć boks bez względu na wiek. Szybko okazało się, że sala ćwiczeń przy ulicy Jagiellońskiej jest za mała.

- Dorastałem w Skierniewicach. Znam wiele osób i ich historie, które nie zawsze skończyły się dobrze. Mogli zrobić karierę i oszczędzić sobie kłopotów z prawem. Dlatego jednym z założeń tego miejsca są działania wychowawcze poprzez sport. Przykładem dla mnie są skierniewiccy judocy. Od lat obserwuję, jak wychowują młodzież i chcę w klubie naśladować te dobre wzorce – mówił mi rok temu, pomysłodawca stworzenia klubu Szymon Urbanek.

Jak zawsze w przypadku nowych inicjatyw, Szymon Urbanek obawiał się, że pomysł może nie przyciągnąć chętnych. Zwłaszcza, że w Skierniewicach dzieci, młodzież oraz dorośli mają duży wybór miejsc i klubów, w których mogą uprawiać wybraną przez siebie dyscyplinę sportową. Jednak idea Amatorskiego Klubu Bokserskiego chwyciła.

Z tygodnia na tydzień na zajęciach pojawiało się coraz więcej osób. Dlatego od dłuższego czasu poszukiwano nowej przestrzeni, w którym adepci boksu mogliby w komfortowych warunkach rozwijać swoje sportowe umiejętności.

W końcu się udało. To lokal na ulicy Sienkiewicza, w którym ostatnio funkcjonowała restauracja. Teraz przed Szymonem Urbankiem i ekipą Amatorskiego Klubu Sportowego kilka tygodni pracy, w czasie których dawna sala restauracyjna zostanie zamieniona w salę ćwiczeń z ringiem. Do potrzeb zawodniczek i zawodników trzeba przystosować także zaplecze.

- Wspólnie z klubowiczami marzymy o tym, żeby po roku wreszcie móc w pełni zintegrować grupę młodych ludzi, którzy przede wszystkim chcą ze sobą spędzić czas. Czasami mam wrażenie, że grupie już nie chodzi o boks. Chciałbym im dać takie miejsce, gdzie będą zawsze mogli wpaść i czuć się jak u siebie- mówi Szymon Urbanek i zarysowuje przyszły wygląd nowego miejsca. - Nowa sala będzie już totalnie pełnoprawną salą bokserską, z dwiema oddzielnymi szatniami i prysznicami dla kobiet i mężczyzn. Duża powierzchnia pozwoli nam bez ograniczeń ćwiczyć techniki w dwóch parach, sparingi i pomieści bez problemu trzydziestoosobową grupę. Do tego siłownia, bieżnia i miejsce relaksu.

Dla Szymona Urbanka nie bez znaczenia jest nowa lokalizacja, w sąsiedztwie Bramy Bąbla:

- Liczę, że obecność klubu tchnie jakąś nadzieje w to miejsce i odmieni z czasem nieprzychylne opinie i trochę je odczaruje. Potrzebuję do tego dużo wiary w sukces i ludzi dobrej woli którzy zechcą pomóc.

Zanim Amatorski Klub Bokserski przeniesie się w nowe miejsce, cały czas działa przy ulicy Jagiellońskiej i jest otwarty na każdą nową osobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto