Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aktywiści Agrounii wpadli do sieradzkiego Kauflanda i podmienili warzywa na polskie (ZOBACZ FILM)

Redakcja
Aktywiści Agrounii wpadli do sieradzkiego Kauflanda
Aktywiści Agrounii wpadli do sieradzkiego Kauflanda Facebook/AgroUnia
Aktywiści Agrounii wpadli do sieradzkiego Kauflanda i podmienili warzywa na polskie. Ze sklepowych półek pozdejmowali skrzynki z ziemniakami i cebulą, na ich miejsce wstawili wniesione do środka kartony z warzywami wyprodukowanymi przez polskich rolników. Taki widok kilka dni temu zaskoczył klientów oraz personel sieradzkiego Kauflanda.

Aktywiści Agrounii wpadli do sieradzkiego Kauflanda i podmienili warzywa na polskie. Ze sklepowych półek pozdejmowali skrzynki z ziemniakami i cebulą, na ich miejsce wstawili wniesione do środka kartony z warzywami wyprodukowanymi przez polskich rolników. Taki widok kilka dni temu zaskoczył klientów oraz personel sieradzkiego Kauflanda.

O niezapowiadanej wizycie samozwańczego patrolu rolników, których zadaniem jest kontrolowanie żywności za sprawą wrzuconego do mediów społecznościowych filmu stało się głośno. Akcja w sieradzkim Kauflandzie była niemal wierną kopią tej, jaką kilka dni wcześniej rolnicy z Michałem Kołodziejczakiem na czele zorganizowali w sklepie Biedronka w Warce. Czym kierują się rolnicy?

Bierzemy sprawy w swoje ręce! Powołujemy AGROpatrol, aby sami kontrolować to co dzieje się z żywnością w dużych sklepach. Skoro nie działają urzędy i politycy, to zrobimy to sami! - napisał w sieci lider AgroUnii, tej samej, która jeszcze wiosną tego roku w całym kraju organizowała rolnicze protesty.

Kołodziejczak z AgroUnii tym razem zdecydował się zorganizować coś na wzór rewolucji konsumenckiej. Bo jak wyjaśnia, polscy rolnicy nauczyli się produkować dobre jakościowo produkty, a mimo to w sklepach przeważają produkty, które po drodze do polskich sklepów muszą pokonać nawet po 1,5 tys. km. Jak stwierdza, ich ceny nie mają nic wspólnego z tymi, które są w Polsce, co było pokazane podczas akcji w sieradzkim Kauflandzie, gdzie kilogram ziemniaków z Wielkiej Brytanii został wyceniony na 3,6 zł, podczas gdy polski rolnik za tę samą ilość kartofli dostaje zaledwie 1 zł. To samo jest z cebulą i innymi warzywami oraz owocami.

- Pokazanie filmu z naszej wizyty w Kauflandzie w Sieradzu spowodowało bardzo mocne obudzenie społeczeństwa - zauważa Kołodziejczak. - To co się dzieje w ciągu tego ostatniego tygodnia, przechodzi najśmielsze moje oczekiwania.

A co na to Kaufland? Czy podejmie kroki prawne wobec „patrolu”, który wtargnął do sklepu zamieniając warzywa? Jak dotąd sieć nie nadesłała komentarza w tej sprawie. A Kołodziejczak nie wierzy, że sieć odważy się na złożenie doniesienia na policję z obawy przed medialnym nagłośnieniem akcji AgroUnii.

- Ja bym czekał aż zgłoszą to na policję, ale oni tego robić nie będą, bo to tylko pomogłyby nam w osiągnięciu jeszcze lepszego efektu medialnego - uważa Kołodziejczak.

Jak na razie AgroUnia osiągnęła już duży efekt społeczny. Na fanpage AGROpatrolu każdego dnia przychodzą dziesiątki sygnałów, w których ludzie informują o błędnych i niepełnych oznaczeniach produktów żywnościowych w sklepie i innych nieprawidłowościach. Ale jest też efekt... polityczny akcji. Kołodziejczak zdradza, że po wizycie z wysoko postawionymi urzędnikami z ministerstwa rolnictwa otrzymał zapewnienie, że już niebawem podjęte zostaną bardzo mocne kroki, których celem będzie przeciwdziałanie nieprawidłowościom, jakich dopuszczają się sieci handlowe. Do tej pory nikt nie zdawał sobie sprawy ze skali zjawiska.

- A czarę goryczy przelały jabłka z Portugalii w Biedronce oznaczone jako polskie - mówi Kołodziejczak. - Mogę uchylić rąbka tajemnicy, że prowadzimy rozmowy z ministerstwem, w jaki sposób moglibyśmy pomóc jako AgroUnia w promocji polskich produktów. Byłyby to działania niskobudżetowe w porównaniu z tym, co robi KOWR czy inne jednostki podległe ministerstwu. Idą tam duże pieniądze, a efektów ciągle jest mało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto