Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

17 psów z pseudo hodowli porzucono na terenie województwa. Zwierzęta były trzymane w klatkach

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
Na terenie województwa łódzkiego zostało porzuconych 17 psów rasy york. Zwierzęta pochodzą z likwidacji pseudo hodowli. Stowarzyszenie Animal Sos prosi o pomoc w ustaleniu osoby, która posiadała psy.
Na terenie województwa łódzkiego zostało porzuconych 17 psów rasy york. Zwierzęta pochodzą z likwidacji pseudo hodowli. Stowarzyszenie Animal Sos prosi o pomoc w ustaleniu osoby, która posiadała psy. Stowarzyszenie Animal Sos
W lecznicy dla zwierząt w Łowiczu przebywają trzy rasowe yorki. Psy zostały porzucone z pseudo hodowli.

17 psów rasy york zostało wyrzuconych w lasach województwa

W okolicach Łowicza, Rawy Mazowieckiej lub Skierniewic nieznany właściciel likwiduje pseudo hodowlę. W lasach regionu porzuca po kilka sztuk yorków. Do tej pory, łącznie, znaleziono 17 psów tej rasy. Pięć psów porzucono w lesie w okolicach Nowego Kawęczyna, a trzy lub cztery w okolicach Lipiec Reymontowskich. Trzy z gminy Nowy Kawęczyn trafiły pod opiekę Stowarzyszenia Animal Sos i do łowickiej kliniki weterynaryjnej.

– Jedna z suczek nie widzi, musiała bardzo dużo razy rodzić. Jeden z piesków miał guza na jądrze. Wszystkie miały zaniedbaną sierść, zęby w koszmarnym stanie – informują przedstawiciele stowarzyszenia.

Psy pochodziły z pseudo hodowli

Skąd podejrzenie, że psy przebywały dotychczas w pseudo hodowli? Okazuje się, że żaden z psów nie umie chodzić na smyczy. Wszystkie są otłuszczone, co może świadczyć o nieprawidłowej diecie i braku ruchu.

– Suka zupełnie nie widzi, dlatego jej zachowanie może wydawać się nieufne. Widać, że wszystkie trzy psy miały kontakt z ludźmi, ale nie taki jak te, które są trzymane w normalnych warunkach. Nie są agresywne, ale też nie szukają kontaktu z człowiekiem – mówi Jolanta Wojciechowska z łowickiej lecznicy Tomvet, w której przebywają yorki.

Jeden z psów jest już po operacji

Suka przeszła już operację sterylizacji ponieważ cierpiała na zaawansowane ropomacicze, czyli ropne zapalenie macicy, które mogło być spowodowane wielokrotnymi ciążami.

– Suka ma około 10 lat, dwa psy są młodsze. Podejrzewamy, że mogą mieć tylko 2-3 lata. Jednak dokładne określenie wieku jest w tym przypadku niemożliwe. Przebywanie w ciągłym zamknięciu i brak ruchu mogło wpłynąć na ich rozwój. Wszystkie psy są wciąż diagnozowane, jednak już teraz szukamy dla nich kochających domów – mówi Jolanta Wojciechowska.

Takich porzuceń może być więcej...

Jak się okazuje hodowla psów przestaje być opłacalna i pseudo hodowcy mogą próbować pozbywać się swoich zwierząt.

– Widzimy spadek zainteresowania adopcją psów. Oznacza to, że również sprzedaż psów rasowych, które często są bardzo drogie również spada. W tej chwili w naszym centrum adopcyjnym w Łowiczu mamy już rasowe psy. Są owczarki niemieckie, jest owczarek środkowoazjatycki, bokser i teraz trzy yorki – mówi Jolanta Wojciechowska.

W czasie pandemii było dużo chętnych na adopcję

Największe zainteresowanie adopcją zwierząt było w czasie pandemii. Jednak po jej zakończeniu można zauważyć odwrotność. Możliwość wyjazdów zagranicznych powoduje, że niektóre osoby próbują oddać swoje zwierzęta. Dodatkowym aspektem są rosnące ceny karm dla zwierząt oraz koszty ich leczenia w razie choroby.

– Niestety zwierzęta także chorują i wymagają leczenia. A potrafi być ono bardzo kosztowne, na co nie każdy jest przygotowany. Są osoby, które wyrzucając psa, czy kota uważają, że pozbyły się problemu. Niestety w Polsce nie ma obowiązku chipowania zwierząt, przez co osoby porzucające zwierzęta mogą być bezkarne – mówi Wojciechowska.

Jeżeli ktokolwiek ma informacje o właścicielu yorków, który porzucił 17 zwierząt w różnych lasach regionu proszony jest o kontakt ze Stowarzyszeniem Animal Sos lub łowicką przychodnią dla zwierząt Tomvet.

Leczenie i diagnostykę porzuconych psów można wesprzeć wpłacając datki na specjalnie w tym celu stworzoną zbiórkę na portalu pomagam.pl.

Link do zbiórki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto