Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy ulicy kpt. Hali wycięto drzewa. Będzie betonowy parking

Agnieszka Kubik
- Drzewa zniknęły w ciągu kwadransa - mówi mieszkanka bloku przy ul. kpt. Hali
- Drzewa zniknęły w ciągu kwadransa - mówi mieszkanka bloku przy ul. kpt. Hali fot. Agnieszka Kubik
Mieszkańcy bloków przy ul. kpt. Hali są zbulwersowani niezapowiedzianą wycinką drzew.

- Wszystko trwało około 15 minut. Nawet nie zdążyliśmy zainterweniować w obronie zieleni - mówi wzburzona Barbara Orzechowska z bloku przy ul. kpt. Hali 6. - Po dawnym szpalerze drzew pozostały jedynie smutne ślady. Jak tak można?

Zbulwersowana kobieta nagrała niszczenie drzew kamerą ze swojego okna. Wrzciła filmiki na internetową stronę youtube. Napisała też pismo protestacyjne do serwisów internetowych zajmujących się ekologią, a także do urzędu miasta. Domaga się w nim wskazania osoby odpowiedzialnej za dewastację zieleni.

- Bulwersuje nas to tym bardziej, że większość z tych pięknych drzew została posadzona przez mieszkańców tych bloków, którzy przez całe lata dbali o nie jak tylko umieli. A teraz ktoś przychodzi i wycina w pień - Barbara Orzechowska nie może od-żałować drzew.

Przypomina także, że nawet na prywatnej posesji, większych drzew nie można bez pozwolenia nawet przyciąć.

Władze Skierniewic problemu nie widzą.

- Poszerzamy jedną z najbardziej zaniedbanych ulic na os. Widok, a to wymaga ofiar, czyli drzew. Na ich miejscu powstanie chodnik. Ulica jest remontowana na wniosek mieszkańców - mówi Jakub Łukasik, naczelnik wydziału realizacji inwestycji. - To są wieżowce, w których mieszkają setki ludzi. Część z nich kocha zieleń, ale zdecydowana większość ma auta i narzeka, że nie ma parkingu. Został on już zrobiony po jednej stronie, a po drugiej musi być chodnik, żeby ludzie mieli jak przejść - przekonuje pracownik magistratu. Tymczasem w ratuszu są kolejne "ofiary".

Jakub Łukasik zapowiada wycięcie kolejnych szpalerów drzew.

- Chcieliśmy je przesadzić w inne miejsce, ale rosną na kablach elektrotechnicznych. Dlatego nie dało się ich wybrać wraz z korzeniami. Mogę jednak zapewnić, że będziemy ratować, co się da. Poza tym każde usunięte drzewo zastąpimy nowym - przekonuje miejski urzędnik.

Na to, co się dzieje z drzewami, żal patrzeć Piotrowi Zawadzkiemu, naczelnikowi wydziału komunalnego, mieszkańcowi tej okolicy.

- Ale i parking z prawdziwego zdarzenia też by się przydał - stwierdza. - Poza tym wycinka drzew zawsze jest prowadzona na podstawie zezwoleń. Tym razem też mamy stosowne dokumenty.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto