MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przedszkolaki opowiadają jak smutny byłby świat dziecka bez Babci i Dziadka

Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Zuzanna Gawałkiewicz
O to, do czego potrzebni są babcia i dziadek zapytaliśmy dzieci z przedszkoli nr 3 i 5 w Skierniewicach.

Dziadkowie to przede wszystkim opiekunowie. Odprowadzają dzieci do przedszkola.

- Jak mama gdzieś wychodzi to dziadek z babcią mogą się zaopiekować – mówi sześcioletnia Jagoda.

Babcia szyje dziury, gotuje rosół i zna przynajmniej kilka odmian sernika. Można z nią bawić się w berka, układać puzzle, do perfekcji opanowała wszelkie gry karciane i planszowe. Godzinami potrafi bawić się z dzieckiem w chowanego, ale w taki sposób, żeby łatwo było ją znaleźć. Zabiera na spacer, lody i plac zabaw, a zimą lepi najbardziej okazałe bałwany.
Bywają także babcie obdarzone nadzwyczajnymi talentami.

– A mi babcia kiedyś naprawiła rower jak się koło urwało – zwierzył się Fryderyk.

Z kolei dziadek gilgoce i fajnie się bawi, naprawia zabawki – głównie traktory, robi wędki i zabiera wnuki na ryby. Dziadek potrafi wszystko – zbudować łóżko, a z budownikami nawet cały pokój. To niestrudzony towarzysz w odkrywaniu świata.

Bez babć, dziadków i ich miłości świat nie byłby taki piękny. Dużo zdrowia życzą wszyscy wnukowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto