Mieszkaniec Skierniewic alarmuje
Jak poinformował nas mieszkaniec Skierniewic, mieszkający niedaleko torów kolejowych relacji Skierniewice-Łódź, mnóstwo mieszkańców rejonu miasta położonego za torami, skraca sobie drogę pieszo, przechodząc w niedozwolonym miejscu. Jego zdaniem jest to spowodowane budową wiaduktu nad torami w ciągu ulicy Piłsudskiego i Zwierzynieckiej, przez co przejazd został zamknięty, a nikt nie zadbał o to, aby zapewnić pieszym bezpieczne przejście przez tory.
– Ludzie idą sobie ścieżką wzdłuż torów i przechodzą przez nie na wysokości ulicy Racławickiej, czasem nawet przenoszą rowery. Już zdążyli nawet ścieżkę wydeptać przez te tory – mówi mieszkaniec Skierniewic. – Jest bardzo niebezpieczne, bo pociągi przejeżdżają z prędkością 150 kilometrów na godziną i tylko patrzeć, jak dojdzie do tragedii. Dobrze byłoby uczulić na to zjawisko służby porządkowe, aby coś z tym zrobiły.
Na wzmiankę o tym, że 100 metrów dalej, na wysokości ulicy Sosnowej, znajduje się bezpieczne, strzeżone przejście dla pieszych z bramkami odpowiada, że to nie pomaga.
– Niektórzy z niego korzystają, ale dla większości to za daleko – podkreśla.
Zarówno skierniewicka policja, jak i Straż Ochrony Kolei zapewniają, że zwrócą szczególną uwagę na miejsce, gdzie mieszkańcy Skierniewic przechodzą przez tory kolejowe w niedozwolonym miejscu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?