MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne interwencje strażackie spowodowane pożarami sadzy w kominie

Łukasz Saptura
Łukasz Saptura
Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach
Za skierniewickimi strażakami kolejny weekend, w czasie którego wyjeżdżali do akcji związanych z pożarami sadzy. Interweniowali w Skierniewicach i Słupi.

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę (10 grudnia) po godzinie 22 w Słupi. Do kolejnej interwencji - w niedzielę (11 grudnia) w Skierniewicach przy ulicy Brzozowej. Na szczęście nikt w wyniku pożaru sadzy w kominie nie został poszkodowany.

Patrząc na statystyki Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach od 1 października (rozpoczęcia nowego sezonu grzewczego) odnotowano 39 pożarów, z czego 11 to pożary sadzy. Do najpoważniejszych doszło tydzień temu 3 grudnia również w miejscowości Słupia. Wtedy zostało poszkodowanych sześć osób, w tym dwójka dzieci. W całej Polsce odnotowano 263 osoby poszkodowane w zdarzeniach związanych z tlenkiem węgla, 27 osób zmarło.

Strażacy podkreślają, że w większości odnotowanych pożarów kominy wymagały naprawy, ze względu na oddziaływanie ognia.

- Za każdym razem zakazujemy dalszego użytkowania instalacji kominowej do czasu przeglądu przez specjalistę. Uszkodzony komin może wymagać kosztownej naprawy. Obecne warunki atmosferyczne stanowią trudność zarówno dla naprawiającego komin, jak i dla mieszkańców pozbawionych ogrzewania. Popękany lub dziurawy komin stanowi śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców - tlenek węgla to cichy zabójca – mówi oficer prasowy Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Skierniewicach, starszy kapitan Bartłomiej Wójcik.

Dlatego strażacy nieustannie rekomendują instalację czujki tlenku węgla i dymu, które w porę zaalarmują lokatorów o niebezpieczeństwie. Warto również przed sezonem grzewczym zlecić kominiarzom wyczyszczenie komina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Johnny Wactor nie żyje. Tragiczna śmierć znanego aktora

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto