Kolejna edycja skierniewickiego "Biegu z psyjacielem" przyciągnęła tłumy ZDJĘCIA

Szósta edycja biegu z podopiecznymi skierniewickiego przy ulicy Pamiętnej podobnie jak w latach poprzednich przyciągnęła tłumy. Widać to już było na kilkanaście metrów przed wejściem do schroniska dla bezdomnych zwierząt. Samochody były zaparkowane wzdłuż całej ulicy Pamiętnej oraz we fragmencie ulicy Podleśnej.

Ze wstępnych wyliczeń organizatorów 1 października w wydarzeniu wzięło udział ponad czterysta osób. Wydano trzysta pakietów startowych, ale warto podkreślić, że w wielu przypadkach z czworonożnymi podopiecznymi schroniska biegły całe rodziny. Liczba uczestników oracz uczestniczek „Biegu z psyjacielem” sugeruje, że niektóre z psów spacerowały dwukrotnie, a nawet trzykrotnie, ponieważ obecnie w tym miejscu przebywa około dwustu psów.

Uczestnicy oraz uczestniczki wspólnie z psami ze schroniska będą mieli do pokonana około dwóch kilometrów. Dystans będą mogli pokonać biegnąc lub spacerując. „To świetna inicjatywa” – mówi nam jedna z uczestniczek, która brała udział po raz czwarty w biegu.

- W ten sposób można pokazać, że schronisko dla bezdomnych zwierząt to nie jest smutne miejsce. Można interesująco czas, zrobić coś pożytecznego dla psów. Plusem jest lokalizacja, czyli bliskość lasu. To rewelacyjny pomysł na spędzenia niedzieli z rodziną lub przyjaciółmi. Psy są wybiegane, a ludzie mają poczucie, że robią coś dobrego.

Małgorzata Michalak z Fundacji Pomocy Zwierzętom „Roka”, jednego ze współorganizatorów niedzielnego wydarzenia nie kryje zadowolenia z tegorocznej edycji.

- Jesteśmy zadowoleni, że impreza cieszy się coraz większą popularnością. Odwiedzają nas osoby nie tylko ze Skierniewic. Sukces być może tkwi w tym, że łączy ona przyjemne z pożytecznym, czyli promujemy aktywność fizyczną i pomagamy bezdomnym zwierzętom.

Żeby wziąć udział w „Biegu z psyjacielem” należało dokonać wpłaty na konto skierniewickiej Fundacji Pomocy Zwierzętom „Roka”. Zdarzają się również przypadki, kiedy osoba, która spacerowała z nieznanym sobie do tej pory psem, decydowała się na jego adopcję. Po wydarzeniu przybywa również wolontariuszy.
Kolejna edycja w przyszłym roku, w pierwszą niedzielę października.