Joga staje się coraz bardziej popularna w Skierniewicach

W letnie sobotnie poranki w okolicach placu zabaw w skierniewickim parku odbywają zajęcia z jogi w formie warsztatów. Prowadzi je Justyna Graczyk:

- Planuję zawsze zajęcia tak, żeby każdy mógł coś z nich wziąć dla siebie i mógł wykorzystać wiedzę w domu. Ale też dostosowuję je na bieżąco do uczestników i ich potrzeb. Staram się wcześniej rozmawiać o tym, czego chcą oraz czego nie mogą. Jest część wzmacniająca i rozciągająca, otwierająca. Dbam o to, żeby była równowaga.

Jak podkreśla Justyna Graczyk poprzez zajęcia otwarte i dostępne dla każdego chce pokazać, że joga jest zupełnie dla wszystkich. Każdy kto chce może ćwiczyć. Nie trzeba być rozciągniętym, ani stawać na rękach. Ale warto doświadczyć swojego ciała w całości:

- Uświadomić sobie swój oddech, poczuć ciało i zaopiekować się emocjami. Warto przyjść też dlatego, że jako nauczycielka jogi i psycholożka dbam o to żeby zajęcia były bezpieczne. Dzięki najnowszej wiedzy naukowej wiemy, że joga wpływa pozytywnie na układ nerwowy, krwionośny, hormonalny i wiele innych aspektów, co jest nieoceniona pomocą w leczeniu wielu chorób.

Jedna z uczestniczek zajęć mówi, że joga pozwala jej na poruszanie mięśniami, o których wcześniej nie miała pojęcia. Ponadto ćwiczenia w parku zrewidowały jej pogląd na temat jogi:

- Zanim zaczęłam ćwiczyć jogę sądziłam, że to rodzaj delikatnych ćwiczeń opartych głównie na siedzeniu, leżeniu i medytacji. Już po pierwszych zajęciach moje wyobrażenia odeszły w niepamięć. Po pierwszych zajęciach jogi czułam ból całego, ciała ale nie żałowałam ani trochę. Joga pochłonęła mnie. Po każdych zajęciach czuję się doskonale. Czasami praktyka jest delikatna, a czasami daje taki wycisk, że spocona, zmęczona ale spełniona wracam do domu i czekam na kolejne zajęcia. Mało tego, zaczęłam również sama ćwiczyć w domu.

Moja rozmówczyni pytana o korzyści płynące z jogi wymienia redukcję stresu oraz umiejętność skutecznego radzenia sobie z nim.

- Żadne inne zajęcia typu fitness, siłownia, trening cardio nie wpłynęły na mnie i moje ciało tak jak joga. Jogę trzeba poczuć całym ciałem, ale i duszą. Wtedy dopiero dzieją się cuda a nasze ciało w końcu zaczyna żyć.

Inna z uczestniczek, która regularnie pojawia się na zajęciach jogi, wylicza ich kolejne zalety:

- Pomagają się wyciszyć. Pozwalają uspokoić umysł, zatrzymać się w biegu codziennych spraw i zdystansować do nich, poczuć co dzieje się w moim wnętrzu. W najbardziej prozaiczny sposób pomagają również w różnych dolegliwościach bólowych, np. bólu kręgosłupa. Bardzo ważny jest dla mnie również aspekt moralny jogi, w potocznym jej rozumieniu bardzo często pomijany. Niezwykle ważne są yamy i niyamy, czyli zasady, którymi kierujemy się w życiu, na przykład niekrzywdzenie, prawdomówność. Joga jest praktyką, dzięki której mogę zadbać o siebie w sposób holistyczny. Praktykuję ją od kilku lat i wiem, że znalazłam formę ruchu, która zaspokaja zarówno moje potrzeby fizyczne oraz, co ważniejsze, psychiczne.

Uczestniczki i uczestnicy, ponieważ na zajęciach przychodzą także mężczyźni, nie wyobrażają sobie sobotnich poranków bez jogi w parku. Planów nie pokrzyżował nawet deszcz. Co prawda, zajęcia w ubiegłym weekend nie odbyły się w parku, tylko zostały przeniesione do pomieszczeń studia tańca, ale jak podkreślały uczestniczki, przyniosły oczekiwany efekt.