Przypomnijmy, do tragicznego zdarzenia doszło w piątek po południu. Dzik dostał się na prywatny ogródek i zaatakował bawiące się tam 6-letnie dziecko, poważnie je raniąc. Chłopiec został przewieziony do szpitala w Legnicy, po czym śmigłowcem LPR trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, gdzie przeszedł dwie skomplikowane operacje.
Dziecko doznało bardzo ciężkich obrażeń w zakresie jamy brzusznej. Doznało uszkodzenia jelita grubego z zapaleniem otrzewnej. Perforacją tego jelita, jak również bardzo ciężkiego urazu tętnic kończyny dolnej. Doszło do oderwania i rozerwania żyły udowej - mówi Dariusz Janczak, kierownik kliniki chirurgia na życiowej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, który operował dziecko.
Dzięki odpowiedniej początkowej opiece w szpitalu w Legnicy i decyzji o transporcie chłopca do Wrocławia, zespół chirurgów znajdujący się w uniwersyteckim szpitalu mógł od razu rozpocząć operacje ratujące życie chłopcu - rekonstrukcje żyły tętnicy udowej oraz operację jelita. Zabiegi trwały 6 godzin.
Odnieśliśmy wielki sukces. Żaden szpital na Dolnym Śląsku nie jest w stanie zaopatrzyć tak rozległych urazów - przyznaje Janczak.
Na szczęście dziecko jest w stanie stabilnym, a lekarze są dobrej myśl. Choć nie ukrywają, że obrażenia mogły być śmiertelne.
Chłopiec był początkowo w stanie bardzo ciężkim. Stan dziecka powoli stabilizował się i możemy powiedzieć, że w chwili obecnej nie ma bezpośredniego zagrożenia życia. - mówi Marzena Zielińska, szefowa intensywnej terapii dziecięcej z USK.
Jak poinformowano na konferencji, chłopiec z intensywnej terapii we wtorek ma być przekazany do kliniki terapii dziecięcej, gdzie będzie kontynuowane leczenie. Lekarze nie są w stanie potwierdzić, czy uszkodzona noga 6-latka wróci do pełnej sprawności, jednak zgodnie z rokowaniami chłopiec będzie mógł chodzić.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?