SOR przestał istnieć na początku tego roku i został przekształcony w izbę przyjęć. Powodem było niespełnienie przez szpital wymogów niezbędnych dla działalności takiego oddziału, czyli brak zamkniętego podjazdu. Budowa boksu dla karetek rozpoczęła się pod koniec września.
- Jestem bardzo zadowolona z kontraktu na SOR – mówi Grażyna Krulik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. – Dobre i te 10 dni, jaki zostały do końca roku, bo zaoszczędzimy prawie 3 tysiące złotych na dobę.
Plan finansowy SOR obowiązuje do końca roku, ustalenia dotyczące przyszłego roku jeszcze nie zapadły. Do tej pory na funkcjonowanie izby przyjęć szpital dostawał z NFZ około 3 tys. złotych, podczas gdy na dobowe utrzymanie SOR dwa razy tyle.
- Różnica jest zdecydowana, choć w praktyce świadczenia dla pacjentów na izbie były takie same, jak na oddziale ratunkowym – podkreśla dyrektorka.
Choć zdobyty właśnie kontrakt na SOR obowiązuje do końca 2014 roku, to skierniewicki szpital musi walczyć o jego utrzymanie. Jeśli w przyszłym roku nie wybuduje lądowiska dla śmigłowców, straci kontrakt.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?