Wybory 2011: Kto z nich zasiądzie na Wiejskiej

Wielkimi krokami zbliżają się wybory parlamentarne. Niemal wszystkie partie polityczne ogłosiły już listy swoich kandydatów do Sejmu i Senatu RP. Kto z naszego regionu będzie ubiegał się o mandat uprawniający do udziału w podejmowaniu najważniejszych dla państwa decyzji?

PSL

Wśród kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego w Okręgu Wyborczym nr 10 (Piotrków Trybunalski) znalazło się troje mieszkańców Skierniewic. Pierwsze miejsce na liście zajmuje Krystyna Ozga, wicewojewoda łódzki. Zapewnia, że nie będzie prowadziła kampanii wyborczej.

- Ograniczę się do poinformowania opinii publicznej, że kandyduję - mówi. - Uważam, że najlepszą kampanią wyborczą jest to, co się robi, zajmując różne stanowiska. Uważam, że dużo zrobiłam będąc naczelnikiem gminy Nowy Kawęczyn, wicemarszałkiem województwa łódzkiego, posłanką na Sejm i teraz, jako wicewojewoda łódzki. Jeśli to, co udało mi się zrobić dotychczas nie zyska poparcia mojej kandydatury, to ten krótki okres czasu, jaki nas dzieli od wyborów, niczego nie zmieni. Społeczeństwo wie, kto ile zrobił i wyda swoją ocenę.

Na 15. pozycji listy PSL znalazł się Andrzej Jagura - naczelnik i wójt gminy Bolimów przez wiele kadencji. Obecnie jest prezesem Stadniny Koni w Walewicach. Antoni Urbanek zajmuje 17. miejsce na liście ludowców. Pełnił niegdyś funkcję prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Skierniewicach, w tej chwili jest komendantem wojewódzkim OHP w Łodzi.

PO

Czterech kandydatów ze Skierniewic i bliskich okolic miasta wystawiła Platforma Obywatelska. Jedna osoba będzie się starała o mandat senatorski.
Dotychczasowa poseł Dorota Rutkowska zajmuje trzecie miejsce na liście wyborczej. Mandat poselski uzyskała rok temu, po wyborach samorządowych. Zajęła miejsce Włodzimierza Kuli z Bełchatowa, który - dostawszy się do sejmiku województwa łódzkiego - zrezygnował z mandatu poselskiego.

- Swoją kampanię będę opierać na kilku filarach - zdradza pani poseł. - Po pierwsze będzie to bezpieczeństwo, co wiąże się z moją obecną pracą w komisji administracji i bezpieczeństwa, przez co zyskałam doświadczenie i mam pewne osiągnięcia. Po drugie, chciałabym wspierać samorządy. Ponadto zaangażuję się w promocję regionu i pracę na rzecz kobiet.

13. miejsce na liście PO zajął Szczepan Greta z Mokrej Prawej, działacz Izby Rolniczej Powiatu Skierniewickiego. Na miejscu 17. widnieje nazwisko Mateusza Jarczyńskiego, młodego działacza politycznego ze Skierniewic.

Do senatu z ramienia PO kandyduje natomiast Piotr Łyżeń, aktualny wiceprezydent Skierniewic.

SLD

Na listach Sojuszu Lewicy Demokratycznej znalazło się dwoje mieszkańców Skierniewic. Na pozycji piątej znajdziemy nazwisko Małgorzaty Karbowiak, byłej szefowej skierniewickiej delegatury Kuratorium Oświaty w Łodzi, obecnie dyrektor Gimnazjum w Strzybodze w gminie Nowy Kawęczyn. Na 9. miejscu znalazł się Piotr Pierkoś, pracownik skierniewickiej delegatury kuratorium oświaty, od wiosny bieżącego roku przewodniczący zarządu powiatowego SLD w Skierniewicach.

- Z pewnością swoją kampanię wyborczą będę opierał na programie SLD - mówi Piotr Pierkoś. - Będę jednak starał się także o głosy mieszkańców terenu, z którego pochodzę. Gdy wrócę z urlopu, przygotujemy strategię, według której będziemy zabiegać o głosy skierniewiczan.

PiS

Jedyną partią polityczną, która nie podała jeszcze do publicznej wiadomości list swoich kandydatów do parlamentu, jest Prawo i Sprawiedliwość. Nazwiska kandydujących miały być znane na początku mijającego tygodnia. Nie podano ich jednak.
- Listy kandydatów są już gotowe, ale nie zostały jeszcze zatwierdzone, dlatego nie mogę ich podać - poinformował nas Grzegorz Zegarek ze Skierniewic, członek prezydium zarządu okręgu partii w Piotrkowie Trybunalskim. - Będę mógł to zrobić dopiero we wtorek, 30 sierpnia.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, nie wszyscy kandydaci PiS są zadowoleni ze swojej pozycji na liście, stąd opóźnienie w publikacji ich nazwisk.
- Niektórzy liczą na to, że uda im się ugrać jeszcze wyższą pozycję na liście i robią wszystko, aby ten cel osiągnąć - poinformowała nas osoba dobrze zorientowana w kulisowych rozgrywkach partyjnych. - Nie jest to jednak dobry moment na takie przetargi i może to się odbić czkawką - dodaje nasz rozmówca.
Prawie na pewno z listy PiS w naszym okręgu wyborczym o mandat posła będzie się ubiegał obecny poseł Dariusz Seliga, przewodniczący zarządu okręgu partii. Na nazwiska innych kandydatów PiS przyjdzie jeszcze trochę poczekać.