- Obowiązkowo musi być biały obrus, świeczki, krzyż - mówi Barbara Kisera, parafianka z kościoła garnizonowego we Wrocławiu. Jest wspólna modlitwa, zdarza się, że z ministrantami odśpiewamy kolędę - opowiada. Czy daje kopertę? - Tak, ale wiem, że w przypadku mojej parafii ma to sens - mówi. Widziałam, jak mój zabytkowy kościół był zrujnowany po pożarze. Dając pieniądze, wiem, że idą one na jego rozwój. Z roku na rok widzę, jak pięknieje - dodaje pani Kisera.
KOLĘDA 2013 WE WROCŁAWIU (PLAN)
Wrocławianie do koperty wkładają różne kwoty, od 20-30 zł, ale i więcej. Jednak księża nie zawsze kopertę biorą. Szczególnie jeżeli wiedzą, że sytuacja w domu jest trudna.
Tomasz Pawłowski, student z Wrocławia, chciał ze współlokatorami dać 50 zł. Po co? - Bo się daje - śmieje się żak. Ksiądz jednak pieniędzy nie przyjął. Argumentował, że od studentów brać nie będzie. Dał nam natomiast czekoladowe mikołajki i kazał być w kościele w Nowy Rok - śmieje się Pawłowski.
Okazuje się, że studenci w akademikach nie mają problemu z przyjęciem księdza. Na terenie parafii przy ul. Wittiga jest ok. dwóch tysięcy żaków i aż 60 proc. z nich zaprasza duszpasterza. - Nigdy też nie spotkałem się z agresją czy wyśmiewaniem - mówi redemptorysta, ojciec Mariusz.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?