Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trasa S8 przez Sieradz i Łask ma być gotowa na wiosnę 2013 r.

Wit L. Leśniewicz
Przed rokiem mieszkańcy emocjonowali się przebiegiem trasy. Teraz wszystko jest jasne
Przed rokiem mieszkańcy emocjonowali się przebiegiem trasy. Teraz wszystko jest jasne Wit L. Leśniewicz
Budowa trasy S8 w naszym regionie nie jest już mrzonką. W łódzkim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad rozpoczęto rozpatrywanie ofert wykonawców, którzy zgłosili się do przetargów na budowę poszczególnych odcinków drogi ekspresowej S8.

Chodzi m.in. o budowę węzła Łask i na wysokości Dobronia węzła Róża oraz dwóch trzypasmowych jezdni na ponad 9-kilometrowym odcinku między nimi. Jeden z przetargów dotyczy także budowy węzła Walichnowy, który znajduje się na drugim końcu, liczącej ponad 104 km inwestycji, tuż przy granicy z Wielkopolską.

Można zatem przypuszczać, że w pierwszej kolejności powstaną odcinki od Łasku do skrzyżowania z autostradą A1 na południe od Łodzi, następnie od węzła Walichnowy do Sieradza i w ostatnim etapie odcinek między Sieradzem a Łaskiem. Choć w GDDKiA nie interpretują tego tak jednoznacznie.

- Nasza część drogi S8 podzielona jest na 9 odcinków. Każda może mieć innego wykonawcę, więc trudno tak jednoznacznie stwierdzić, który odcinek będzie wykonany wcześniej, a który później. W tej chwili rozpoznawane są poszczególne oferty. Chcemy, by umowy zostały podpisane do końca listopada. Choć nie można wykluczyć jakichś przeszkód, skarg, odwołań odrozstrzygnięć przetargowych - zastrzega Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA.

Zatem, jeśliby wszystko poszło po myśli drogowców, to samochody na pierwsze wybudowane odcinki ekspresówki powinny wjechać jeszcze w pierwszym półroczu 2013 roku. Dlaczego? W większości przetargów na budowę trasy S8 termin dla wykonawcy to 27 miesięcy, a więc dwa lata i kwartał.

Podzielenie trasy na mniejsze odcinki ma zminimalizować zablokowanie całości inwestycji przez poprzetargowe protesty przegranych. Zdaniem GDDKiA, jest jednak jeszcze i inny powód.

- Chodzi o to, by jak najwięcej firm wzięło udział w przetargu. To poprawi konkurencyjność. Do jednego, wartego kilka miliardów złotych przetargu, zgłosiłyby się tylko giganty, jak Strabag czy Skanska. A tak, na odcinki po kilka czy kilkanaście kilometrów mogą się zgłosić mniejsze firmy, ale z doświadczeniem w takich inwestycjach. I co ważne, mogą zaproponować mniejszą cenę - tłumaczy Maciej Zalewski.

Budowa S8 to nie tylko 104 km drogi klasy S, ale też obiekty inżynierskie: mosty, wiadukty, estakady, kładki dla pieszych oraz przejścia dla zwierząt.

Dla przykładu, budowa trasy na odcinku Łask - Róża obejmuje m.in. budowę dwóch jezdni drogi ekspresowej S8, budowę węzłów drogowych Łask i Róża, a także przebudowę drogi krajowej nr 12, przebudowę dróg powiatowych i gminnych, budowę nowych odcinków dróg gminnych i dojazdowych oraz budowę chodników, zjazdów, systemu odwodnienia i przepustów drogowych.

W projekcie jest też budowa wiaduktów, dużego przejścia dla zwierząt nad S8 i średnich pod, ale też budowa przejścia dla małych zwierząt i płazów. To niejedyne obiekty chroniące środowisko. Jak zapowiadają drogowcy, powstaną urządzenia oczyszczające ścieki drogowe przed wprowadzeniem do kanalizacji oraz ekrany akustyczne.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto