Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szary biznes, to nie tylko pazerność, ale czasem konieczność

Roman Bednarek
Legalny handel gwarantuje poczucie bezpieczeństwa
Legalny handel gwarantuje poczucie bezpieczeństwa Roman Bednarek
Tak zwana szara strefa jest rzeczywistością gospodarczą, funkcjonującą poza legalnym obiegiem. Z większym lub mniejszym natężeniem rozwija się w cieniu każdej oficjalnej gospodarki.

Jak twierdzą specjaliści - rozrasta się w czasach kryzysu, kurczy w latach prosperity.

Według szacunków Banku Światowego, na całym świecie blisko 60 proc. zatrudnionych pracuje "na czarno". Polscy ekonomiści szacują, że rodzima szara strefa wytwarza około 28 proc. PKB. Z punktu widzenia państwa jednak ta forma aktywności gospodarczej jest szkodliwa, a więc i ścigana przez wyspecjalizowane służby, czyli urzędy skarbowe.
- O tym, że szara strefa istnieje, świadczą chociażby anonimowe donosy, zawiadamiające, że ten lub inny obywatel prowadzi nielegalne interesy. Rocznie otrzymujemy około 50 takich informacji. Niektóre mają pokrycie w rzeczywistości, inne nie, ale sprawdzamy każde takie doniesienie - mówi Wiesław Kupisiński, naczelnik Urzędu Skarbowego w Skierniewicach. - Niezwykle trudno jest oszacować rozmiar nielegalnej działalności gospodarczej, bo chociaż nam się wydaje, że wykrywamy więcej przypadków, to jednak mamy świadomość, że jest to rezultatem doskonalenia metod i procedur kontrolnych, co skutkuje wyższą wykrywalnością.

Zdaniem naszego rozmówcy, największe natężenie szarej strefy daje się zauważyć w sferze usług budowlanych oraz w handlu, zwłaszcza w obrocie towarami za pośrednictwem internetu.

Wśród przynajmniej części legalnie działających przedsiębiorców panuje przekonanie, że szara strefa jest szkodliwa ze społecznego punktu widzenia.
- Ja jestem legalistą, więc uważam to zjawisko za bardzo niekorzystne, bo pomniejsza wpływy do budżetu państwa - podkreśla Konstanty Marat, przedsiębiorca i prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Skierniewicach. - Poza tym osoby działające w szarej strefie stanowią nieuczciwą konkurencję dla firm funkcjonujących legalnie, bo przez fakt, że nie odprowadzają ZUS i podatków mają niższe koszty, a więc mogą oferować niższe ceny.

W szarej strefie tkwią także osoby z zarejestrowaną działalnością gospodarczą.
- Handluję sobie w różnych miejscach, ale lepiej nie piszmy czym. Mam nawet kasę fiskalną - opowiada o swoim przypadku pan Ryszard. - Oczywiście, że nie każdą sprzedaż nabijam na kasę, bo nie wyszedłbym na swoje. Trzeba przecież zapłacić ZUS, utrzymać siebie i rodzinę... Gdybym rejestrował wszystko, musiałbym podnieść ceny, a wtedy niewiele bym sprzedał, bo ludzie nie mają pieniędzy. Ja dobrze wiem, ile ten czy tamten towar powinien kosztować, żeby klient się zainteresował. Jak przegnę, to pies z kulawą nogą nie podejdzie do mnie. Może to i nielegalne, ale coś tam zarabiam, dzieci głodne nie chodzą i po państwowe zasiłki ręki nie wyciągam - dodaje.

Pan Andrzej działa w branży budowlanej, głównie w wykończeniówce, chociaż na murarce też się zna. Jego pracodawca rozwiązał firmę i został na lodzie.
- Trudno teraz o robotę, więc radzę sobie, jak mogę. Myślałem, żeby zarejestrować firmę, ale na dzień dobry, zanim jeszcze cokolwiek zarobię, trzeba wybulić prawie tysiąc zł na ZUS - kalkuluje. - Skąd ja wezmę? Zarabiało się marnie, to i oszczędności przecież nie ma. Na razie idzie kiepsko, ale może, jak będzie lepiej, to przejdę na legal. Znam takich, co też tak zaczynali. Później się rozkręcili, zarejestrowali i teraz nieźle im się wiedzie. Może i mnie się uda?
Na razie nie myśli o tym, że może wpaść w ręce urzędników skarbowych.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto