Skierniewickie zabytki dla najmłodszych

Stworzyła ona komiks o przygodach sympatycznego ludka Jabłcusia. Książka nosi tytuł "Jabłcuś na tropie zabytków Skierniewic".

Przygody Jabłcusia w ciekawej i przystępnej formie prezentują najmłodszym czytelnikom miejskie zabytki, nazwy ulic oraz miejskie legendy. Mimo, że wydanie komiksu zbiegło się w czasie z obchodami urodzin miasta, pomysł na niego zrodził się w głowie autorki o wiele wcześniej.
- Od dawna należę do Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic. Zwróciłam uwagę na to, że jest wiele opracowań dotyczących naszego miasta, ale brakuje czegoś, co formą i rodzajem przekazu odpowiadałoby najmłodszym - tłumaczy Beata Więckowska. - Początkowo nie widziałam siebie w roli autorki takiej książki, namawiałam do tego Dorotę Rutkowską i pana Matyska - wspomina. - W końcu 2010 roku wpadłam na pomysł i zaczęłam w nocy rysować historyjkę o spacerującym po mieście ludku.

Gdy autorka stworzyła zarys swoich wyobrażeń na temat książki, rozpoczęła poszukiwania osób, które włączą się w prace nad komiksem. - Brakowało mi po prostu talentu do rysowania oraz wiedzy technicznej - śmieje się pani Beata.

Kolega z pracy, nauczyciel Paweł Legięcki, wpadł na pomysł, że rysowaniem mogą się zająć dwie uzdolnione plastycznie uczennice - Karolina Malarczyk i Agnieszka Siwik. - Tak też się stało, ale obowiązki szkolne nie pozwoliły dziewczynkom na zbyt duże zaangażowanie w projekt. Na szczęście z pomocą przyszli byli uczniowie pani Beaty. - Cały czas mam kontakt z niektórymi uczniami z mojej pierwszej klasy wychowawczej, w której jak się okazało, uczył się obecny artysta plastyk Artur Wojciechowski oraz jego przyjaciel Marcin Rożek, którzy podchwycili mój pomysł i entuzjazm - wspomina autorka.

Pan Artur wpadł na pomysł, jak nazwać bohatera komiksu, jak zatytułować książkę i stworzył obecną postać Jabłcusia. Stroną graficzną zajęła się Marta Sumińska. Ciekawostką jest to, że decyzja o tym, że bohaterem komiksu będzie Jabłcuś, zapadała dokładnie w dzień pierwszych urodzin córki pana Artura i dlatego książka jest właśnie jej dedykowana.
Jabłcuś stał się maskotką tegorocznych obchodów urodzin miasta oraz całego jubileuszowego roku. Poza komiksem w ramach akcji promocyjnej przygotowano także szereg innych gadżetów z podobizną Jabłcusia, które będzie można otrzymać biorąc udział w rozmaitych miejskich konkursach.

Autorzy zrzekli się na rzecz UM praw autorskich do książki i Jabłcusia. - Zrzekliśmy się tych praw na cały rok 2012 - mówi autorka. W planach jest kontynuacja przygód Jabłcusia oraz być może przetłumaczenie książki na język angielski.