W poniedziałek późnym wieczorem w rejonie przystanku PKS przy ulicy Sienkiewicza zaniepokoiła przechodniów leżąca na ziemi kobieta. Policjanci z patrolu, którzy przyjechali na miejsce początkowo nikogo nie znaleźli. Jednak przeszukując sąsiadujący z przystankiem park, za jednym z drzew zauważyli leżącą kobietę. Po obudzeniu jej okazało się, ku zdziwieniu mundurowych, że była trzeźwa.
– 41-letnia mieszkanka wsi odległej od Skierniewic o prawie 30 kilometrów oświadczyła, że zamierzała wrócić do domu autobusem, jednak ostatni już odjechał. Nie mając jak dotrzeć do rodzinnej miejscowości w gminie Bolimów, postanowiła położyć się spać i poczekać na poranny kurs – informuje Artur Bisingier, rzecznik skierniewickiej policji.
Kobietę przekazano w ręce lekarzy ze skierniewickiego szpitala, a stamtąd trafiła na oddział psychiatryczny szpitala w Sochaczewie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?