- Został jej przydzielony kolor czerwony, a więc wymagała pilnej interwencji medycznej - mówi Paweł Bruger, rzecznik szpitala. - Kobieta miała rozległe obrażenia kończyn. Została jej przetoczona krew, następnie otrzymała antybiotyk i została odwieziona karetką do szpitala specjalistycznego im. Kopernika w Łodzi.
Wezwane na miejsce służby weterynaryjne chciały uśpić trzy biegające po tym terenie psy, ale nie udało się i wataha uciekła. Policja przestrzega przed wycieczkami w tym rejonie.
Jak się dowiedzieliśmy, skierniewiczanka przeszła dwie operacje, a lekarze oceniają jej stan jako ciężki, ale stabilny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?