Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach przedstawiła 17-latkowi zarzut dotyczący spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u 16-letniej dziewczyny. Na wniosek prokuratora, podejrzany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 10.
17-latek został zatrzymany w związku ze zdarzeniem jakie rozegrało się w ubiegłym tygodniu w Skierniewicach, w rejonie tamy nad zalewem Zadębie. Po godzinie 18 16-latka została gwałtownie zaatakowana przez nieznanego jej napastnika, który przewrócił ją na ziemię, a następnie pchnął ją posiadanym przy sobie kuchennym nożem.
Pokrzywdzona zdołała się wyrwać i schronić w pobliskim kościele. O zdarzeniu telefonicznie zawiadomiła rodziców. Następnie, trafiła do szpitala skąd powiadomiona została policja. Niezależnie od tego, około godziny 19:00 jej ojciec udał się na miejsce przestępstwa. Uwagę mężczyzny zwrócił wówczas kręcący się w pobliżu młody człowiek. Poszedł za nim.
O swoich spostrzeżeniach powiadomił policję.
Po pogłębieniu ustaleń policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu wskazanego przez ojca pokrzywdzonej, młodego mężczyzny. W miejscu jego zamieszkania odnaleziony został nóż, którym zaatakował swoją ofiarę. Po zatrzymaniu prokurator przedstawił mu zarzut dotyczący spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W ocenie biegłego doznana rana kłuta pachwiny stwarzała realne zagrożenie dla życia. Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzutu. Wyjaśnił,że w dniu zdarzenia wyszedł z domu około godziny 16.
Rowerem pojechał do biblioteki, gdzie przebywał około 2 godziny. Wychodząc z domu zabrał ze sobą nóż, ponieważ chciał kogoś nastraszyć.
Widział w internecie filmiki straszących się ludzi. Wziął nóż, żeby zdarzenie z jego udziałem „wyglądało realistycznie”. Po wyjściu z biblioteki, jadąc rowerem, jego uwagę zwróciła idąca dziewczyna, która mu się spodobała.Wyprzedził ją i zsiadł z roweru.
Kiedy go minęła zaatakował ją od tyłu. Jak twierdzi, zrobił to, bo chciał, żeby zwróciła na niego uwagę. Następnie uciekł do domu bez noża. Po kilkunastu minutach wrócił jednak, aby go odszukać. Wtedy zauważył go ojciec 16-latki.
W śledztwie planowane jest przeprowadzenie badań sądowo-psychiatrycznych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
