Dzięki oplakatowaniu wszystkich okolicznych miasteczek i wiosek przez grupę poszukujących jej wolontariuszy z Łodzi i okolic,
udało się ustalić, że była dwukrotnie widziana
w dniach 6 lutego oraz 12 lutego w miejscowości Franciszków
k/Jesionek.
Sunia miała dużą, okrągłą, wielkości dłoni ranę na lewym boku, była straszliwie wynędzniała i wychudzona.12 lutego widziano,
jak była karmiona przez dwie kobiety, które najprawdopodobniej przejeżdżały samochodem przez Franciszków i zatrzymały się przy rannej Umi. Istnieje możliwość, że zabrały suczkę do samochodu. Bardzo prosimy o kontakt wszystkie osoby, które wiedzą, gdzie zaginiona Umi może się znajdować, lub widziały ją w czasie między 29 stycznia a dniem dzisiejszym.
Prosimy, pomóżcie nam odnaleźć Umi, jechała po lepsze życie, na Ukrainie nie miała żadnych szans.
Za wskazanie miejsca przebywania Umi wyznaczona jest wysoka nagroda. Prosimy również choćby o anonimową informację potwierdzoną zdjęciem, że pies żyje i jest pod dobrą opieką, żebyśmy mogli zaprzestać poszukiwań. Gorąco wierzymy, że Umi żyje...
Umi jest zachipowana, nr chip 990000001067076
Tel. kontaktowy do Fundacji Niechciane i Zapomniane- SOS dla Zwierząt
604 172 408 albo 609 146 073
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
