Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podczas Makowskiej Majówki będzie można skosztować regionalnych potraw

Roman Bednarek
W tym roku na majówce  pojawią się stoiska z regionalnymi potrawami
W tym roku na majówce pojawią się stoiska z regionalnymi potrawami Roman Bednarek
Gmina wraca do swoich tradycji. Podczas Makowskiej Majówki będzie można skosztować regionalnych potraw.

W tym roku mieszkańcy gminy Maków powinni być zadowoleni, bo na Makowską Majówkę wrócą tradycyjne dania regionalne, przygotowywane przez Koła Gospodyń Wiejskich. Rok temu, gdy już drugi raz z rzędu uczestników imprezy karmiła swoimi potrawami firma cateringowa z Wrocławia, czara goryczy wylała się na wójta.
- Źle się dzieje w naszej gminie. Trzeba było na majówkę ściągać firmę aż z Wrocławia!? - wykrzyczała wówczas Jerzemu Stankiewiczowi radna Halina Bartosik. - Czy to nasze kobiety nie potrafią grilla ustawić, pierogów nalepić, ciast napiec? Wstyd, żeby tak nas potraktować, bo do tej pory ludzie sobie chwalili nasze jedzenie.

Żal do władz gminy mieli także strażacy, którzy zwykle zajmowali się wyszynkiem, czyli sprzedażą piwa, dochód przeznaczając na potrzeby jednostek.
- Majówka z roku na rok rozrastała się, aż w końcu stała się poważnym przedsięwzięciem logistycznym, z którym doskonale radzą sobie wyspecjalizowane firmy - bronił się wójt. Przyznał jednocześnie, że firma z Wrocławia pokryła koszty naświetlenia i nagłośnienia imprezy. Za jej pieniądze można było też zaprosić dodatkowy zespół, który podczas majówki wystąpił przed publicznością.

Gospodarz gminy obiecał jednak, że w następnym roku to się zmieni. Ubolewał jednak, że program artystyczny będzie uboższy, bo będzie na to mniej pieniędzy.
Wójt słowa dotrzymał. Zwłaszcza, że gmina otrzymała z Unii Europejskiej prawie 350 tys. zł na realizację programu "Maków, kraina uśmiechu". Program przewidywał stworzenie i promocję regionalnej marki, między innymi popularyzację takich imprez jak właśnie Makowska Majówka i Makowski Karnawał.
- Spotkaliśmy się z kołami gospodyń i rozdzieliliśmy zadania - mówi Jerzy Stankiewicz. - Każde z dziewięciu kół przygotuje inne potrawy, których każdy uczestnik majówki będzie mógł skosztować.

Panie z Makowa będą piec na grillu kiełbasę i kaszankę, zaś Pszczonów przygotuje szaszłyki i kurczaki. Koło z Woli Makowskiej będzie specjalizowało się w golonce i żeberkach, Sielce nalepią pierogów, natomiast Jacochów nasmaży naleśników. Krężce przygotują kluski i pyzy, a panie z Dąbrowic będą serwować grochówkę, chleb ze smalcem i kapustę z grochem. Święte nagotuje barszczu białego z kiełbasą i jajkiem oraz czerwonego z krokietami i uszkami. Słomków przygotuje deser - zestaw przeróżnych ciast oraz kawę i herbatę.

- Produkty do wszystkich potraw zakupimy za pieniądze z programu "Maków krainą uśmiechu" - podkreśla wójt.

Panie będą sprzedawać swoje potrawy, zaś przychód zasili budżet stowarzyszeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto